niedziela, 29 listopada 2015

"Lepszy Świat" Marcus Sakey

Nie tak dawno zetknęłam się z pierwszą częścią przygód Nicka Coopera, która wywarła na mnie ogromne wrażenie. Dlatego też bez najmniejszych oporów pokusiłam się o zamówienie kontynuacji, by sprawdzić jak potoczyły się losy nie tylko jego, ale i stworzonego przez autora świata. 

Pierwsza część kończy się, zostawiając wiele niedomówień. Na szczęście druga jest kontynuacją, więc nic nam nie ucieka. Nadal trwa napięta sytuacja między obdarzonymi a normalnymi, a nagranie udostępnione w części pierwszej przynosi tylko więcej szkody niż pożytku. Trzy miasta zostają odizolowane, bez jedzenia, wody i prądu, ludzie zostają pozostawieni samym sobie. Nie mogą liczyć na pomoc żadnej ze stron. Wcześniej jako agent DAR, a teraz jako bezpośredni doradca prezydenta Stanów Zjednoczonych, Nick Cooper próbuje w dalszym ciągu ratować świat. Pytanie tylko czy warto?......

Podobnie jak w części pierwszej książka wypełniona jest akcją  i jej zwrotami. Trzyma w napięciu od samego początku do końca. Autor pokazuje nam dwie strony, w której żadna z nich nie jest ani dobra, ani zła. Podobnie jak decyzje które podejmują. Jedni oskarżają drugich i nikt nie czuje się pewnie w tym świecie. Skutkiem czego jest poświęcenie współbraci, by osiągnąć zamierzone cele...

Podoba mi się bardzo zabieg, który wprowadził autor, czyli wielo-podmiotowość. Dopuszczono nowe postacie do głosu, przez co całość nabrała głębszej treści, a my konkretne sytuacje mogliśmy śledzić z różnej perspektywy. Takie przedstawienie wydarzeń umożliwiło nam poznanie motywów działania różnych stron konfliktu, zarówno tych głównych, jak i postaci pobocznych.  Każdy z nich kierował się swoimi motywami i fajnie, że mogliśmy je po trochu poznać.

Wątek Nicka i Samanthy jest dość burzliwy i przez to zupełnie nieprzewidywalny. Byłam pewna, że w drugiej części się to uczucie rozwinie, natomiast czytelnik nadal prowadzony jest przez autora na granicy. Uczucie tych bohaterów jest tylko tłem do rozgrywających się wydarzeń, choć żywię głęboką nadzieję, że to się zmieni w części trzeciej, bo takowa na pewno powstanie. Zakończenie tej części przyniosło tak wiele niewyjaśnionych spraw, że niemożliwym jest, by nie powstała kontynuacja.

Mimo że ta część jest kontynuacją części pierwszej, to autor i tak w wielu miejscach przytacza poprzednie wydarzenia, dzięki czemu, ten kto nie czytał jedynki, nie powinien wiele stracić i nie pogubi się w dalszych wydarzeniach. Dla mnie, jako odpowiednika osoby która zapoznała się nie dawno z częścią pierwszą nie było to konieczne, ale nie raziło mnie to w oczy i zupełnie mi nie przeszkadzało.

Bardzo smutny obraz świata przedstawił autor. Niby to fikcja literacka, ale jak bardzo przypomina nam otaczające nas wydarzenia ówczesnego świata. Społeczeństwo na granicy wojny, człowiek w obliczu zagrożenia, jak wiele jest w stanie poświęcić człowieczeństwa by przetrwać. Jak nie wiele zaczyna wtedy znaczyć dobro, empatia i pomoc bliźniemu a przewagę biorą pierwotne instynkty przetrwania. Wierzę głęboką nadzieję, że nie będziemy zmuszeni obserwować podobnych sytuacji w realu.

Podobnie jak poprzednia część, tak i tak skierowana jest do szerszego grona odbiorców. Jeżeli ktoś lubi sensację, to jest to pozycja skierowana do niego. Nie ma znaczenia w jej odbiorze płeć czytelnika, podobnie zresztą też i wiek. Polecam zainteresowanym osobom sięgnięcie po nią. Dla mnie zasługuje ona na siedem mocnych punktów i już nie mogę się doczekać kolejnej części..

1. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Niebezpieczny Dar" Marcus Sakey
2. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Piękne Kłamstwo" T. E. Sivec
3.  P O L E C A N E K O B I E T O M : "Gdyby nie Ty" Igrając z ogniem 2 T. E. Sivec

niedziela, 22 listopada 2015

"Zapomnieć o przeszłości" Samantha Young

Gdy sięgałam po tę książkę myślałam że będą to kolejne losy kogoś z poprzedniej serii tej autorki (On Dublin Street). Okładka utrzymana jest w takiej samej stylistyce, jak wszystkie poprzednie, więc nie macie co się dziwić. Na szczęście spotkało mnie miłe zaskoczenie. Nowi bohaterowie i nowe problemy... Ciekawa jestem czy to będzie jednorazowa powieść, czy pojawią się oni w kolejnej części..

Z tą autorką mam pewien problem, gdyż jej pierwsze trzy książki wywarły na mnie ogromne wrażenie. Z kolejnymi było już trochę gorzej. Natomiast ta klasyfikuje się gdzieś tak pośrodku między tymi z górnej półki a tymi z niższej. Wciągnęła mnie w ten wykreowany świat bez najmniejszego problemu, nie pozwalała się odłożyć i w sumie bardzo szybko ją przeczytałam. Ale nie ma co się dziwić autorka dużą uwagę przykłada do szczegółów, więc wszystko jest tu dopracowane i w konsekwencji płynnie przechodzimy między kolejnymi stronicami. Nie zabraknie nam na pewno emocji, elementów humorystycznych a nawet akcji...

Ale chciałabym zacząć od głównych bohaterów, których w zależności na jakim etapie czytania byłam różnie odbierałam. Na przykład Alexa na początku strasznie mnie denerwowała. Nie rozumiałam jej zupełnie, nie wiedziałam jakimi kategoriami się kieruje i tak naprawdę uważałam ją za słabą psychicznie kobietę, która tak strasznie podporządkowała się mężczyźnie. Tylko że im dłużej czytałam tym bardziej zaczęłam odbierać ją zupełnie inaczej. Żadna słaba kobieta nie zniosłaby tylu odrzuceń, nie walczyłaby tak mocno o tą drugą połowę w imię miłości, której druga strona nie rozumie. I tak naprawdę w pewnym momencie zaczęłam zazdrościć jej uporu i konsekwencji w dążeniu do celu.  Oczywiście to fikcja literacka, ale miło jest czasami poczytać o bratnich duszach i wielkiej miłości. O tym jak wielki trzeba mieć chart ducha by walczyć w to, w co wierzymy, mimo ogromu sprzeczności.

Ale nie tylko miłość dwojga bohaterów jest tutaj ukazana. Wielu rodziców nie zdaje sobie sprawy jak ich życie odbija się na życiu ich dzieci. Jak wielką odpowiedzialność posiadają i jak czasami nieświadomie mogą ich skrzywdzić. Nie ma reguły jak prawidłowo i dobrze wychować swoje dzieci. Czasami błędy rodziców przechodzą z pokolenia na pokolenie i na to też mają oni ogromny wpływ. Autorka dość ciekawie na to spojrzała i muszę przyznać, że skłoniła tym mnie do zastanowienia się nad własnymi doświadczeniami z dzieciństwa.    

W tej książce na pewno nie zabraknie nam emocji w różnym wydaniu; miłość, zazdrość, gniew i nienawiść. Pełno jest zabawnych dialogów, które momentami rozluźniają a w innych dopełniają całości. To nie przykład klasycznego romansu, znajdziemy tutaj także elementy sensacji ze zwrotami akcji, dzięki którym utrzymana jest nutka napięcia. Całość tworzy zaskakująco przyjemną lekturę na zimowe wieczory.

Już tyle czytałam podobnych historii do przygód Christiana Greya i panny Steel, że nie spodziewałam się tak podobnej spod pióra tej autorki. To było dla mnie spore zaskoczenie, ale jest ona zdecydowanie lepiej napisana i tak naprawdę warta przeczytania. Ja spędziłam bardzo miło z nią czas, a to się dla mnie liczy przede wszystkim. Daję jej od siebie osiem punktów i zachęcam do lektury. Przypuszczam, że wielu kobietom przypadnie ona do gustu, bez jakiś większych ograniczeń wiekowych. Poniżej jeszcze tylko kilka linków do podobnych tematycznie książek tej autorki i nie pozostaje mi nic innego jak życzyć wszystkim, którzy po nią sięgną miłej lektury.

1.  P O L E C A N E K O B I E T O M : WBREW ZASADOM Samantha Young
2.  P O L E C A N E K O B I E T O M : OSTATNIA SZANSA Samantha Young
3.  P O L E C A N E K O B I E T O M : "Wszystkie odcienie pożądania" Samantha Young
4.  P O L E C A N E K O B I E T O M : "Sztuka Uwodzenia" Samantha Young
5.  P O L E C A N E K O B I E T O M : Samantha Young "Cofnąć czas"

niedziela, 15 listopada 2015

"Namiętność Rozbudzona" Larissa Ione


Książka którą dziś przedstawię nasunęła mi wiele wspomnień czytelniczych sprzed kilku lat. Wampiry i romanse paranormalne pochłaniałam w kilogramach i choć moda na nie przeszła ja nadal lubię sięgać od czasu do czasu do tej tematyki. Bo przecież kto z nas nie lubi powspominać starych dobrych czasów.

Ta tutaj pozycja to już trzecia z tej serii opowiadająca o szpitalu podziemnym dla demonów i braciach w nim pracujących. Bohaterem jej jest trzeci z braci Wright, najbardziej nieobliczalny, niebezpieczny i przede wszystkim arogancki i samolubny demon, który dotychczas jakoś najmniej przypadł mi do gustu. Co oczywiście zmienia się po przeczytaniu tej części.

Jeśli ktoś już miał do czynienia z romansem paranormalnym to powinien wiedzieć co go czeka. Wiele demonów spotkanych w jednym miejscu, miłość, namiętność i pożądanie oraz co oczywiste walka dobra ze złem. I po raz kolejny okazuje się że nie każdy demon jest zły, tak jak i nie każdy człowiek jest dobry. Zarówno w jednej grupie, jak i w drugiej zdarzają się wyjątki. W imię chwały, zazdrości, czy zwykłych pieniędzy potrafimy krzywdzić siebie nawzajem, zadając sobie ogromny ból i cierpienie.

Wright jest przykładem demona, który przez setki lat jest "samolubnym dupkiem" myślącym tylko o sobie. Krzywdzi wszystkich i wszystko co spotka na swej drodze. Nie obchodzą go konsekwencje.  Spotkanie z Sereną-  naznaczoną  nie tylko ratuje jego życie, ale również całkowicie odmienia. Nie będę wdawała się w szczegóły, gdyż odbiorę wam całą przyjemność czytania.
    
Na pewno natomiast mogę powiedzieć, że nie jest to nudna część. Akcja, choć momentami jest przewidywalna to trzyma w napięciu do samego końca. Oczywiście nie jest to lektura wielkich lotów, ale na odstresowanie idealna. Łatwa, prosta i przede wszystkim o miłości. Nie wszystkim jednak przypadnie ona do gustu. Osoby, które nie lubią postaci nadprzyrodzonych i romansów paranormalnych nie powinny po nią sięgać. Nie zrozumieją jej. Ja po długiej przerwie jak przeczytałam wyjaśnienia na początku to mi się wszystko myliło. Nazwy demonów są trudne do zapamiętania i ustawienia w hierarchii, ale w trakcie czytania wiele zostaje wyjaśnione. Pokusiłabym się o stwierdzenie, że to literatura bardziej dla nastoletnich kobiet, które znają ten rodzaj gatunku.

Podobno ma wyjść jeszcze jeden tom przygód o ostatnim z braci, po który powinnam sięgnąć. Z tą spędziłam naprawdę miłe chwile i dość szybko udało mi się ją pochłonąć, więc według mnie zasłużyła ona na siedem mocnych punktów. Poniżej umieszczam linki do poprzednich części i podobnych tematycznie książek i oczywiście życzę udanej lektury....

5. Jeaniene Frost seria 'Nocna Łowczyni" 
6. Larissa Ione "Rozkosz nieujarzmiona"

wtorek, 10 listopada 2015

"Na krawędzi zawsze" J.A. Redmerski

Po przeczytaniu części pierwszej "Na krawędzi nigdy"  bez żadnych wątpliwości zamówiłam drugą część przygód Andrew i Camryn. Niestety zabierałam się do tej lektury z dużym ociąganiem, ciągle wpadała mi w ręce jakaś inna pozycja. Sama nie wiedziałam dlaczego. Gdy jednak już się zmobilizowałam i po nią sięgnęłam, to muszę przyznać, że moje wykręty przed nią były słuszne.

Szczerze muszę powiedzieć, że ta część mnie nudziła. Poprzedniczka składała się z tak wrażliwych momentów, tak głębokich tematów, tak dobrze opowiedzianych. Z odpowiednim stopniowaniem i zaskakiwaniem czytelnika. Tutaj ewidentnie mi tego zabrakło.

Jeszcze o ile zachowanie Andrew jestem sobie, po części w stanie wytłumaczyć, o tyle Camryn wypadła tutaj mizernie. Zupełnie nie rozumiem jej zachowania po stracie dziecka. Podejmowane wątki tak naprawdę to chyba wszystkie były naciągane, a szczególnie ten z tabletkami. Dalsze losy bohaterów, które tak naprawdę powinny się skończyć na części pierwszej tutaj ponownie zostały powielone, niestety z gorszym skutkiem. Niesamowite wrażenia, które wyniosłam po części pierwszej, w tej zostały przekreślone. Te same miejsca co w części pierwszej, ci sami bohaterowie, nic co mogłoby mnie zaskoczyć.

Odnoszę wrażenie że moja ocena nie przypadnie wszystkim do gustu. Na portalu społecznościowym związanym z książkami pozycja ta ma wysokie noty, choć sama nie wiem dlaczego? Czyżbym jej nie zrozumiała? Ale drugi raz po nią nie sięgnę i raczej trzeciego tomu już nie przeczytam. Ta pozycja umniejszyła wrażenia jakie wywołała  we mnie część pierwsza. Ja się przy niej wynudziłam. Nie będę was zanudzać dłuższymi wywodami na jej temat. Poniżej umieszczę jeszcze tylko link do pierwszej części i życzę ciekawszych wrażeń dla tych którzy po nią sięgną i znajdą coś więcej niż ja. Dla mnie zasługuje ona tylko na pięć punktów.

1.  P O L E C A N E K O B I E T O M : "Na krawędzi nigdy" J.A. Redmerski