piątek, 30 grudnia 2016

"Żyj szybko, kochaj głęboko" Samantha Young

Wiedziałam że kiedyś to musi nastąpić i ten czas właśnie nadszedł. Jest to pierwsza książka Samanthy Young która nie wywarła na mnie zbyt dużego wrażenia. To typowa pozycja dla nastolatek w którym prym wiedzie pierwsza miłość między dwojgiem młodych ludzi. Czytając ją odnosiłam wrażenie że jestem stara co niewątpliwie lekko mi doskwierało, gdyż mam zaledwie trzydzieści lat. I w pewnym sensie to odczucie decyduje o mojej ocenie tej pozycji.

Autorkę zawsze kojarzyłam z dość poważnymi i ważnymi tematami. Oczywiście nie umniejszam wagi pierwszej miłości ale w tym przedstawieniu i przy pomocy takich postaci jakoś ona do mnie nie przemawia. Charley, młoda i ładna nastolatka zraniona przez swego chłopaka nie potrafi o nim zapomnieć przez wiele lat. Gdy go niespodziewanie zobaczy z inną dziewczyną odczucia schowane głęboko w sercu dadzą o sobie znać. Zmusza się przed sobą i otoczeniem do robienia dobrej miny do złej gry. Stara się pokazać że nie zależy jej na Jake'u i mogą zostać przyjaciółmi. Niestety nie wszystko zostało między nimi wyjaśnione i zarówno ona jak i on nie mogą iść dalej gdyż coś ich przytrzymuje.

Najbardziej irytującą postacią był chyba sam Jake. Tak bardzo niezdecydowany i raniący wiele osób. I nie chodzi mi o błędy popełnione w młodości, gdyż je przypisuję na karby niedojrzałości. Mam na myśli spotkania po latach tej dwójki, w których to nasz bohater paraduje z nową dziewczyną, okłamując ją i spotykając się ze starą.   

Pod względem stylistycznym jest jak najbardziej ok, w tym autorka nic się nie zmieniła. Mam wrażenie że pod względem objętości jest krótsza od swoich poprzedniczek chyba dlatego że podzielona jest na dwa tomy. Kupiłam ten drugi w ciemno i szczerze to chyba szybko do niego nie zajrzę. Nie wiem co można o tej dwójce jeszcze napisać, ale widać autorka coś znalazła....

Gdybym miała ją polecić to zdecydowanie młodzieży. Jeżeli chcecie sprawić prezent siostrze w wieku siedemnastu lat pozycja ta na pewno przypadnie jej do gustu. Dojrzalsze osoby będą się raczej irytowały, gdyż z żadnym bohaterem nie da się utożsamić. Według mojej skali ocen zasługuje ona tylko na pięć punktów. Lekka, prosta i nijaka, tak bym ją opisała w trzech słowach. Bohaterów oceniać nie będę, gdyż wypadli by jeszcze gorzej. Nie będę was dłużej zanudzać i do zobaczenia przy lepszej lekturze :-)

1. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Na krawędzi nigdy" J.A. Redmerski 
2.Tylko ty-Jasinda Wilder
3.Demony-grzech pierworodny 
4.P O L E C A N E K O B I E T O M : 7 Grzechów Głównych_NIECZYSTOŚĆ Robin Wasserman

 

środa, 7 grudnia 2016

"SLOW BURN Kropla drąży skałę" K. Bromberg

Przeczytałam całą serię tej autorki "Driven" od deski do deski. Wzbudziła we mnie wiele emocji i na długo została w pamięci. Z jednej strony z ogromną przyjemnością sięgałam po tą część, z drugiej czułam lekką niepewność. Czy utrzymana będzie na podobnym poziomie? To pytanie nie dawało mi spokoju przez pierwsze kilkadziesiąt stron. I muszę z czystym sumieniem stwierdzić, że nie zawiodłam się na niej.

Bardzo miłe chwile spędziłam w jej towarzystwie. Przepełniona podobnie jak jej poprzedniczka dużą dawką uczuć i wzruszających scen jest na pewno ciekawą pozycją dla niejednej kobiety w różnym wieku. Główna bohaterka została doświadczona przez los i nie pozwala sobie na chwilę szczęścia dla siebie. Dręczona przeszłością jak i niewiadomą przyszłością nie szuka miłości, a tylko zapomnienia w seksie.

Gdy pewnego wieczoru, po upojnej nocy z najlepszym przyjacielem męża jej najlepszej przyjaciółki pęka pierwsza rysa w jej zbudowanym murze wokół serca, nic już nie będzie tak jak dawniej. Spotka ją wiele przykrych jak i radosnych chwil, a wszystko tak naprawdę będzie zależało od niej. Czy pozwoli sobie na miłość i otworzy się na drugiego człowieka? A na pewno nie jest to łatwe gdy na barkach niesie zwiastun najgorszej diagnozy.

Co możemy natomiast powiedzieć o naszym głównym bohaterze, Beckecie Danielsie. To mężczyzna oczywiście przystojny i bardzo męski, ale jest również oddanym przyjacielem i na pewno nie szuka teraz miłości. Jedna noc z Haddie sprawia że zaczyna zastanawiać się nad przyszłością. To silne przyciąganie i magnetyzm który wybucha między tą dwójką sprawia że nie może o niej zapomnieć. Nie pomaga mu w tym fakt, że ona usilnie próbuje go zbyć i wmówić mu że była to jedna nic nie znacząca noc. Jak wytłumaczyć kobiecie, która traktuje seks jako sposób na zapominanie o problemach, że ta jednorazowa przygoda znaczyła dla niego więcej niż sam jest w stanie przyznać?

Na szczęście nasz główny bohater ma jeszcze jedną ważną cechę charakteru dzięki której będzie mógł coś wskórać- oczywiście nieustępliwość i upór w dążeniu do celu. Czy czeka ich wspólna przyszłość? Czy będzie walczył do końca i ile zniesie odrzuceń? Czy piękna, długonoga blondynka pozwoli sobie na odrobinę szczęścia? Książka niesie ze sobą wiele dramatycznych wydarzeń, zarówno wzlotów jak i upadków. Wiele jest również pytań na których nie udzielę odpowiedzi i będziecie musieli sami do niej zajrzeć by się przekonać. Ale z czystym sumieniem mogę ją polecić, więc czas który na nią przeznaczycie nie powinien być stracony.  

Książka ta zawiera w sobie również wiele trudnych tematów. Jednym z nich jest walka z nieuleczalną chorobą na którą tak naprawdę nie mamy żadnego wpływu. Nie ma złotego środka mówiącego jak żyć i przede wszystkim jak sobie z tym radzić. Autorka dość ciekawie pokazała drogę naszej bohaterki przez tą jakże groźną chorobę. 

Podoba mi się również fakt, iż losy tej dwójki zamykają się w tej jednej pozycji, a nie jest ona sztucznie przeciągana. Dodatkowo pojawia się Riley i Donovan z poprzedniej części co niewątpliwie podnosi atrakcyjność treści. Mogłabym jeszcze klika malutkich plusów dorzucić, ale nie oto w tym opisie chodzi. O reszcie będziecie mogły przekonać się same, o ile po nią sięgnięcie. W mojej ocenie zasługuje na siedem mocnych punktów i do zobaczenia następnym razem...

wtorek, 8 listopada 2016

"Szczęśliwa godzina w piekle" Tad Williams

Kolejna książka która strasznie mi się dłużyła i to nie ze względu na treść tylko moje harmonogramy dnia. Aż wstyd się przyznać ale nie mam ostatnio czasu na czytanie a z opisywaniem jest jeszcze gorzej. Przepraszam was bardzo, ale na razie będzie tak to u mnie wyglądać. Mam nadzieję że nie za długo, ale swoją uwagę muszę poświęcić innym planom. Przepraszam bardzo za ociąganie i proszę o wyrozumiałość. I tym miłym wstępem zabieram się już za dzisiejszą pozycję.

Takie książki określam mianem akcja- sensacja. Co prawda to typowa fantastyka ale w bardzo ciekawym wydaniu. Niewątpliwie bardzo przypadł mi do gustu sam główny bohater Bobby Dollar, który jest na pewno nietuzinkowym aniołem z bardzo dużym dystansem do swojej osoby. Jak sam tytuł mówi nasz Bobby wybiera się na wycieczkę do piekła po ukochaną. I uwierzcie mi nie ma w tej podroży nic z romantycznych uniesień i wzniosłych idei.

Już sama okładka daje nam odczuć, że nie jest to kolorowa opowieść, a opisy które zaserwował nam autor w trakcie czytania doskonale to oddają. Różne krzyżówki gatunków, makabryczne stwory i czyny do których są zdolne uświadomiły mi, iż nie chciałabym nawet na chwilę znaleźć się w takim miejscu.  A co powiedzieć o aniele, który sam z własnej i nieprzymuszonej woli poszedł na sam dół po ukochaną na spotkanie z wielkim arcyksięciem piekła? Jak sam twierdzi do odważnych on nie należy, raczej do głupców i naiwniaków. Taki jest właśnie główny bohater- nietuzinkowy, jedyny w swoim rodzaju.

Jeżeli myślicie, że będzie to romans lub choćby namiastka romantyczności, to na pewno jesteście w błędzie. To na pewno ciekawa opowieść, która nie pozwala się nudzić. Ale nie byłabym sobą gdybym nie znalazła jakiś minusów. Dla mnie cała ta podróż była troszkę monotonna, trochę za mało było w niej akcji. Pierwsza część jakoś tak milej i szybciej mi upłynęła, ta niewątpliwie mi się dłużyła. Nie zmienia to jednak faktu że opowieść jest na prawdę wciągająca i ciekawa. Bez najmniejszych oporów sięgnę po kolejną część, by przekonać się jak potoczą się dalsze losy naszego bohatera. 

Powinnam jeszcze wspomnieć o bohaterach drugoplanowych, którzy w końcu utrzymują się na dłużej i wprowadzają dużo urozmaicenia w życie naszego głównego bohatera. Podobnie jak Bobby sama nie wiem jak potoczą się jego losy i co się dalej wydarzy, a to niewątpliwie jest miłe podczas czytania. Zaskakiwana byłam w tej części i mam ogromną nadzieję, że będzie tak dalej, a autor utrzyma obecny poziom. Nie wiem gdzie leży prawda i kto naprawdę jest dobrym charakterem, a przecież w świecie demonów i aniołów nie powinnam mieć z tym problemu.  Dla mnie zasługuje ona na mocnych siedem punktów. Poniżej jeszcze tylko lista kilku podobnych pozycji i do zobaczenia następnym razem...

1. P O L E C A N E K O B I E T O M : ANGELFALL Susan Ee
P O L E C A N E K O B I E T O M : "ANGELFALL. Penryn i Świat PO" Susan EE
3. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Łabędzi Śpiew" Robert Mc Cammon
4. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Brudne ulice nieba" Tad Williams
5. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Niebezpieczny Dar" Marcus Sakey
6. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Lepszy Świat" Marcus Sakey

niedziela, 6 listopada 2016

"Niespełniona" Virginia Henley



 
Wampiry, anioły... owszem, ale romans historyczny? Nigdy nie przypuszczałam że spodoba mi się ten rodzaj literacki. Ale po przeczytaniu tej książki zmieniam zdanie definitywnie. Ale najpierw opis, a później moje odczucia.. 
 
Akcja powieści rozgrywa się w drugiej połowie XVIII wieku. Pewnego dnia w Londynie na jednym z bali pojawiają się dwie prześliczne siostry- Maria i Elizabeth. Od samego początku podbijają całe towarzystwo urodą i wdziękiem. Obie siostry charakterami zdecydowanie różnią się od siebie. Marii zależy na pieniądzach i tytule, natomiast Elizabeth kieruje się w życiu uczuciami. 

Nad losem obu dziewczyn czuwa matka, wyrachowana aktoreczka, która zrobi wszystko by wydać swe córki za mąż. Zamierzony cel zostaje osiągnięty przez panią Gumming, ale kosztem swoich córek. Elizabeth zmuszona do ślubu wyrzekła się miłości Johna Campbella w imię obrony rodziny. Niestety jej małżeństwo nie było sielanką. Traktowana przez męża jak towar na półce sklepowej po nocach śniła o swojej utraconej miłości. Zaraz po ślubie okazało się, że Elizabeth jest przy nadziei. Wiele musiała poświęcić by zataić przed mężem, iż nie jest to jego potomek. 

Przez kilka lat ścieżki zakochanych przeplatały się między sobą, a gorące uczucie i pożądanie nie pozwoliło opaść. Ukradkowe spojrzenia, delikatne muśnięcia w cieniu pokoju przez długie trzy lata im towarzyszyły.  Niespodziewanie, gdy już prawie stracili nadzieję przyszło wybawienie - książę Hamilton zmarł, zostawiając im otwartą drogę.

 
To bardzo okrojone streszczenie głównego wątku tej powieści. Natomiast wiele jest jeszcze ciekawych historii drugoplanowych bohaterów. Powieść ta, ujęła mnie dość szybką akcją, jak na tak grubą pozycję. Polecam ją raczej dojrzałym kobietom, które planują lub już założyły rodzinę. 
 
Cena tej książki to około 36,00 zł w sklepie, lecz z uwagi na fakt iż datę premiery miała przeszło kilka lat temu można ją zakupić o wiele taniej. Mi udało ją się zdobyć za połowę ceny. Naprawdę bardzo polecam, niech nie odstraszy was dość nieciekawa okładka, treść zamieszczona w środku stu procentowo wam to zrekompensuje. 
 
Poniżej jeszcze tylko link do podobnych pozycji i do zobaczenia za niedługo.  
Miłej lektury życzę....

niedziela, 9 października 2016

S.E.K.R.E.T. L. Marie Adeline

Książkę tą dorwałam przez czysty przypadek w jakimś supermarkecie, oczywiście w promocji. Podchodziłam do niej mocno sceptycznie. Nie nastawiałam się na zbyt ambitną lekturę i myślę że tylko dla tego się nie rozczarowałam. Przeciętna, to dobre określenie obrazujące ją, gdyż była prosta, płytka i zupełnie nie wciągająca podczas czytania.

Dojrzała, trzydziestoparoletnia wdowa po mężu alkoholiku straciła w sobie chęć do życia. Pogrąża się w swojej samotności odpychając wszystkich którzy wyciągają do niej rękę. Przepełniona brakiem własnej wartości i wiary w siebie, niedbająca zupełnie o swój wygląd zewnętrzny jak i wewnętrzne samopoczucie żyje z dnia na dzień. Zazdrości osobom  spotykanym codziennie pogrążając się w melancholii, a przecież... 


„(...) melancholia nie ma w sobie nic z romantyczności.
To po prostu ładniejsze określenie depresji.”

Aż pewnego dnia mały notesik przepełnia tę czarę goryczy i zmusza naszą główną bohaterkę do zrobienia pierwszego kroku. Wkracza w szeregi tajnej i zamkniętej grupy kobiet pod nazwą S.E.K.R.E.T.  by poznać samą siebie i spełnić swoje fantazje erotyczne. Jak same członkinie mówią ich nadrzędnym celem jest wyzwolenie poprzez poddanie się seksualnym fantazjom. Cassie wkracza w ten tajemniczy świat, poddając się pragnieniom i przede wszystkim przeistaczając się z Kopciuszka w pełną wiary w siebie dojrzałą kobietę.

O dziwo książka jeśli chodzi o tempo w swych opisach nie jest monotonna. Nasza główna bohaterka płynnie przechodzi wszystkie zaproponowane fantazje z różnymi mężczyznami, w różnej scenerii. Zupełnie nie można się nudzić. Ale żeby te opisy wciągnęły mnie głębiej w treść... Czegoś mi w nich zabrakło.  Podobnie zresztą jak i w samej głównej bohaterce.  To wszystko było dla mnie za bardzo powierzchowne. Tak naprawdę żaden bohater nie zdobył mojej sympatii.

Na pewno dużym zaskoczeniem były sceny erotyczne, które autorka zaserwowała w bardzo delikatny sposób. Nie ma tutaj wulgaryzmów ani brutalnego erotyzmu z bohaterami posiadającymi traumatyczne przeżycia z dzieciństwa. Dlatego też wielu osobom może przypaść do gustu. To odmiana takiego lekkiego erotyku, który mija się troszeczkę z opisem na tylnej okładce sugerującym coś ostrzejszego. Niestety dla mnie tu wszystkiego było za mało. Niby główna bohaterka wychodzi z cienia, ale gdzie te emocje, których zupełnie nie czułam.

Gdybym miała ją ocenić to dałabym jej tylko pięć punktów. Naprawdę nic porywającego, dlatego też same będzie cie musiały zdecydować czy po nią sięgać. Ja pewnie kolejny tom przeczytam ale nie prędko i tylko z czystej ciekawości. Poniżej kilka linków do poprzednich pozycji i nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić was do zapoznana się z kolejnym postem....

1.  P O L E C A N E K O B I E T O M : "Przystań Posłuszeństwa" Marina Anderson
2.  P O L E C A N E K O B I E T O M : "S P E C J A L I S T K A" Pamela Rochford 

wtorek, 4 października 2016

CALDER Narodziny odwagi Mia Sheridan

Ostatnio miałam ograniczony czas nie tylko na opisywanie ale i na czytanie książek. Bywa, nie chcę się zbytnio usprawiedliwiać, ale mam nadzieję że ten okres mam już za sobą. Postaram się nadrobić zaległości i częściej wrzucać książki.

Dziś pozycja która porusza i chwyta za serce i to nie zasługa samych bohaterów a doboru tematu. Autorka opowiada o członkach apokaliptycznej społeczności (sekty) o bardzo surowych zasadach moralnych. Nie jest to temat typowo wykreowany, gdyż często się słyszy w realnym życiu o takich ugrupowaniach. Nigdy jednak nie zastanawiałam się jak one funkcjonują a dzięki autorce dość drobiazgowo poznałam ich codzienność. Ich hermetyczny świat w którym większość członków ukrywa się przed odpowiedzialnością w normalnym społeczeństwie przeplata się z osobami, które tam się urodziły i innego życia nie znają. I o ile ta pierwsza grupa nie wzbudza we mnie jakiś skrajnych emocji, strasznie współczuję i doskonale rozumiem dążenie niektórych do innego lepszego świata.

Calder, młody chłopak, który urodził i wychował się w tej społeczności od najmłodszych lat pragnie czegoś więcej. Z wiekiem coraz bardziej dostrzega  dysproporcje między zwykłymi wyznawcami a Członkami Rady. Bardzo długo broni się przed uczuciem do Eden, jedynej dziewczyny na którą nie ma nawet prawa patrzyć. Według wierzeń tej społeczności jest ona nie tylko wybranką ich przywódcy Hektora ale także umiłowaną boginią dzięki której członkowie tej społeczności będą mogli wkroczyć do królestwa Elizjum, po ślubie z ich przywódcą.

Tylko sercu nie da się wytłumaczyć kogo ma kochać. Ono decyduje same do kogo będzie bić szybciej. Odważny Calder i zdeterminowana Eden postanawiają sprzeciwić się woli tej zamkniętej grupy i walczyć o własną godność, o swą miłość i przede wszystkim o prawo do decydowania samemu o swoim życiu.

Książka ta strasznie długo się rozkręcała. Momentami nużyły już mnie początkowe opisy dorastania tej dwójki, które ciągnęły się prawie do połowy. Ale gdy już dobrnęłam do końca, to muszę przyznać że w tych opisach krył się chyba celowy zabieg autorki. To dzięki nim właśnie poznałam dość drobiazgowo funkcjonowanie tej społeczności a przede wszystkim poznałam ta dwójkę dość drobiazgowo. Ze względu na zastosowany zabieg stylistyczny w postaci dwupodmiotowych opisów mogłam poznać odczucia zarówno Caldera jak i Eden. 

Nie skłamię jeżeli napiszę że jest to opowieść o walce dobra ze złem. Ta książka uświadamia nam że trzeba walczyć o własne marzenia, a w imię miłości jesteśmy w stanie przenosić góry. Warto po nią sięgnąć. To nie jest zwykły romans, ta książka niesie dużo większe i głębsze przesłanie, ale żeby się o tym przekonać będziecie musiały po nią sięgnąć. Ja mogę jej przyznać osiem bardzo mocnych punktów i gorąco was zachęcić do jej przeczytania. Poniżej oczywiście kilka podobnych pozycji i do zobaczenia następnym razem...

1.  P O L E C A N E K O B I E T O M : "Bez słów" Mia Sheridan
2.  P O L E C A N E K O B I E T O M : WBREW ZASADOM Samantha Young
3.  P O L E C A N E K O B I E T O M : OSTATNIA SZANSA Samantha Young
4.  P O L E C A N E K O B I E T O M : "Wszystkie odcienie pożądania" Samantha Young
5.  P O L E C A N E K O B I E T O M : "Sztuka Uwodzenia" Samantha Young
6.  P O L E C A N E K O B I E T O M : Samantha Young "Cofnąć czas"
7.  P O L E C A N E K O B I E T O M : "Na krawędzi nigdy" J.A. Redmerski
8.  P O L E C A N E K O B I E T O M : "Piekło Gabriela" Sylvain Reynard

piątek, 16 września 2016

RACED Ścigany uczuciem K. Bromberg

Dziś przedstawię wam krótką książkę pod względem treści, gdyż liczy niecałe 200 stron, ale niezmiernie cieszę się że po nią sięgnęłam. Zastanawiałam się długo, bo co jeszcze można było powiedzieć o relacji Colton - Rylee. Seria tamta wydawało mi się była tak kompletna i pełna, do momentu do którego nie sięgnęłam po tą tutaj. Mogłabym ją porównać do kropki na końcu zdania. Gdyby nie postawiono jej piszcząc opowiadanie powstałby harmider i zamieszanie w treści.  Nie byłoby spójności i ładu.  Podobnie i ta pozycja stanowi dopełnienie Coltona, którego w szczególności brakowało mi w pierwszym rozdziale.

Pierwsze część serii Driven napisana była tylko z perspektywy naszej głównej bohaterki, druga już przedstawiała kilka sytuacji z perspektywy Coltona. W trzeciej natomiast było już chyba tak po równo jednej jak i drugiej strony. Fajnie bardzo, że udało się autorce wnieść coś nowego do sytuacji i wydarzeń które były już opowiadane. Zrobiła to w taki sposób, że zupełnie nie odnosiłam wrażenia deja vi. Nigdy nie napisałam żadnej książki, ale przypuszczam że nie tak łatwo wcielić się w uczucia i emocje płci przeciwnej, a do tego jeszcze gdy rozdziałami przeskakujemy między jedną a drugą postacią. Uważam, że zabieg ten autorce się udał.

Podobał mi się również zabieg stylistyczny zastosowany przez nią. Każdy rozdział poprzedza kilka zdań wyjaśniających od autorki stanowiących w pewien sposób rozmowę z czytelnikami.  Przez co zbliża nas do siebie. To jedna strona medalu....

A ta druga.....
Książka ta na pewno dopełniła nam obraz Coltona, tylko tak po lekturze zastanawiam się czy było to konieczne. Po poprzednich częściach wypracowałam sobie jakiś tam obraz Coltona i po przeczytaniu tej nie zmienił się o nawet w niewielkim stopniu. Wiem że to masło maślane co piszę, gdyż sama do końca nie jestem w stanie tego zrozumieć. Z jednej strony pojawiły się inne sytuacje, ale Colton mimo wszystko został taki sam.

Będziecie same musiały podjąć decyzję o tym czy sięgnąć po nią czy nie.  Ja ze swej strony nie pomogę, gdyż im dłużej się nad nią zastanawiam tym bardziej mam mieszane uczucia. Już dawno nie opisywałam tak długo jednej książki, więc tak naprawdę już nie wiem co wam mam jeszcze opisać. 

Jak po nią nie sięgniecie to nic nie stracicie więc decyzja należy do was. Ja daję jej tylko pięć punktów, bo mimo wszystko że stanowi ona dopełnienie Coltona to nie wiem czy to dopowiedzenie było konieczne i czy ta wspomniana kropka na końcu zdania też.

Poniżej umieszczam wam linki do poprzednich pozycji które na pewno warto przeczytać. A ta.....


1. P O L E C A N E K O B I E T O M : "DRIVEN" Namiętność silniejsza niż ból, K. Bromberg
2. P O L E C A N E K O B I E T O M : "DRIVEN" Napędzani Pożądaniem K. Bromberg
3. P O L E C A N E K O B I E T O M : WBREW ZASADOM Samantha Young
4. P O L E C A N E K O B I E T O M : CRASHED_ W zderzeniu z miłością, tom III K. Bromberg

sobota, 3 września 2016

"Uśmiech losu" Jayne Ann Krentz

Dziś przedstawiam wam bardzo lekką i prostą opowieść o miłości z rodziną w tle. Okładka może wam nic nie mówić ale po nazwisku można się już zorientować w jakim klimacie utrzymana będzie ta pozycja. To przykład typowego romansidła harleqinowego, do tego z odnowioną tylko okładką. Jest  to dość popularny zabieg stosowany przez wydawnictwa, które wskrzeszają stare publikacje dając inną okładkę, a ponadto przesadzając lekko z ceną.  No ale cóż, nie mam co narzekać, nikt mnie do kupienia nie zmuszał.

Tak jak wspomniałam wcześniej, jest to typowe romansidło z lekką treścią. Nie wymaga od nas zagłębiania się i analizowania. Ta pozycja ma za zadanie nas rozluźnić i oderwać nasze myśli od dnia codziennego, a niewątpliwie swoje zadanie spełnia. Przede wszystkim jest to zasługa utrzymanego w książce lekkiego klimatu i zabawnych bohaterów. Zarówno główna bohaterka Jessie jak i Sam Hatchard tryskają dość specyficznym poczuciem humoru. Żadne z nich do uległych nie należy i każde walczy o swoje zdanie w tym związku. Dzięki temu mamy mnóstwo dość komicznych sytuacji i zabawnych dialogów. Według mnie cała ta rodzina była do kupienia od razu. Wiele jednostek, wiele różnych charakterów, podobnie jak w realnym życiu.

Jessie jako bogata i jedyna córka Vincenta Benedicta, zmienia pracę jak rękawiczki. Żaden z pracodawców nie chce jej trzymać dłużej niż jeden miesiąc, gdyż zawsze podejmuje decyzje na niekorzyść pracodawcy. Podobnie było też z firmą jej ojca z której zwolnił ją nasz główny bohater. Jessie kieruje się zawsze dobrem drugiego człowieka i intuicją zamiast rozumem. Podobnie jest i w tym przypadku. Podejmuje się zlecenia na którym się nie zna i z którym wiąże się duże niebezpieczeństwo. By nie zawieść swojej pracodawczyni zmuszona jest prosić o pomoc Sama.

Nasz główny bohater jest natomiast totalnym przeciwieństwem Jessie. Twardo stąpa po ziemi i wszystko co osiągnął do tej pory zawdzięcza swojej ciężkiej pracy. Podoba mu się główna bohaterka, a dodatkowy bonus jaki zdobędzie po ślubie z nią w postaci zarządzania firmą jej ojca stanowi okazję nie do odrzucenia. Tylko jak przekonać najbardziej zainteresowaną o tym iż jest to fantastyczny układ przynoszący korzyści obu stronom? Jessie pragnie mężczyzny, który będzie dla niej w stanie zostawić wszystko i wszystkich, który nie będzie się spóźniał do  domu na kolacje i nie będzie zapominał o imprezach szkolnych przyszłych dzieci. Czy Sam, wieczny pracoholik będzie w stanie sprostać jej oczekiwaniom i dostrzeże co w życiu stanowi największą wartość. Aby się przekonać będziecie musiały sięgnąć po tę pozycję. Nie powinnyście się rozczarować. Lekka i prosta lektura na jeden raz, idealna na plaży, w podróży czy wieczorem przy kminku.

Pod względem wiekowym nie wprowadzałabym żadnych ograniczeń. Myślę, że każda kobieta w każdym wieku i nie jeden mężczyzna znajdzie w niej coś interesującego, a przynajmniej się rozerwie. +Miłość i rodzina to tematy tak uniwersalne, że książka nie powinna mieć problemu ze znalezieniem odbiorców. Gdybym miała ją ocenić to dostałaby sześć mocnych punktów na możliwych dziesięć. Kolejny raz nie zawiodłam się na autorce. I tym akcentem kończę swoje uwagi i spostrzeżenia z przeczytanej pozycji i każdemu życzę podobnego, zwariowanego i kolorowego życia jak nasza główna bohaterka.

1.. P O L E C A N E K O B I E T O M : Nora Roberts "Czarne Wzgórza"
2. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Poszukiwania" Nora Roberts
3. "Błękitny Dym" NORA ROBERTS
4. "Poszukiwania" Nora Roberts

5. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Lasy w płomieniach" Nora Roberts
6. Jayne Ann Krentz "Złota Szansa"
7. Jayne Ann Krentz "Mgły Tajemnic" 

niedziela, 28 sierpnia 2016

ACHAJA tom III Andrzej Ziemiański

Trzecia część przygód księżniczki Achaji dobiegła właśnie końca. Zabierałam się za nią długo, ale jak już ruszyłam to poszło z góry. Cała ta seria ma coś urzekającego w sobie, ale co to jest to sama nie jestem w stanie stwierdzić. Historia opowiedziana miała bardzo duży potencjał, niestety gdzieś w tym wszystkim zabrakło głębi. Wątki były płytkie i momentami urywały się w jednej chwili. Co prawda czytało ją się bardzo szybko, ale na kolana na pewno nie rzuca.

Pierwsza część była chyba najfajniejsza, z kolejnymi było już coraz gorzej. Mi osobiście zupełnie nie przeszkadza język, wulgaryzmy i styl autora i to jego szowinistyczne podejście do kobiet. To był jego zamysł i w sumie się go trzymał. Zgotował on ciężki los naszej głównej postaci.

Choć to fantastyka to nie ma wyraźnego podziału na dobro i zło. Achaję na pewno nie można nazwać postacią pełną cnót i godną naśladowania. Podobnie jest w przypadku Zaana, Mereditha i Siriusa. Wojna, zbrodnia, niewolnicy, mnóstwo krwi i alkoholu, na tym głównie opiera się cała książka. Fajny w niej był fakt, że podczas czytania nie wymagała skupiania i głębszych analiz treści. Można było po nią sięgnąć o każdej porze dnia i nocy. W autobusie czy na plaży. Nie była też taka długa jak jej poprzedniczki i to na pewno na plus, bo odniosłam tutaj wrażenie, że autor za szybko wszystko rozwiązał. Walka z odwiecznym wrogiem ludzi, czyli Zakonem odbyła się na ostatnich kilkunastu stronach, podobnie też główna bitwa o Luan. Nawet nie wiem kiedy się skończyła. Nie myślałam że tak się to zakończy, ale podczas czytania całej książki wiele razy zostałam zaskoczona. Nie można na pewno zaprzeczyć że akcja była wartka i ość szybka. Nie było zbędnego przeciągania, chyba że lekko w pierwszej części, gdy poznawaliśmy losy Mereditha.

Samo zakończenie opisujące po kilkadziesiąt zdań dalsze życie głównych bohaterów było fajnym dodatkiem, choć znowu nie przypuszczałam, że nasza główna bohaterka skończy jako alkoholiczka. Sam koniec epoki antyku był również dość skrupulatnie i drobiazgowo opisany. Podobały mi się również opisy manewrów wojskowych, więc teoretycznie nie powinnam się do niczego przyczepiać, ale rzeczywiście najwyższych lotów to ona nie była i zastanawiam się ile po latach z tego mi zostanie. Nigdy nie byłam zwolenniczką książek, które opisują kobiety jako bezbronne i nie myślące jednostki, ale tutaj to chyba zdecydowanie autor wyolbrzymił naszą bohaterkę. 

Oczywiście nie zamierzam wam opisywać treści. Zdecydowanie jej też nie polecę, gdyż  książka posiada tyle samo zwolenników co przeciwników, więc każdy powinien zdecydować sam. Ja spędziłam w jej towarzystwie miło czas, a dla mnie przede wszystkim to się liczy. Czasami potrzebna jest książka tylko jako odskocznia od własnych myśli, a w tym przypadku ta się idealnie nada.  Gdyby przyszło mi ja ocenić to dałabym jej sześć punktów. Na pewno za jakiś czas sięgnę też po książki z serii "Pomnik Cesarzowej Achaji", ale muszę na razie odpocząć i zmienić lekko klimat.

Do zobaczenia za niedługo.....


niedziela, 21 sierpnia 2016

"Bez słów" Mia Sheridan


To jest jedna z nielicznych książek przeczytanych ostatnio, która wywarła na mnie tak ogromne wrażenie. Historia opowiedziana przez autorkę jest tak prosta, tak bardzo realna a przy tym tak bardzo wzruszająca, że ciężko przejść obok obojętnie. Nie ma w niej milionerów a na pierwszym miejscu postawione są uczucia i emocje. A tych musicie mi uwierzyć na pewno wam nie zabraknie.

Młody chłopiec, który żył przez lata w rodzinie z pijącym i bijącym ojcem jest pewnego dnia świadkiem rodzinnej tragedii. Nikt w miasteczku się nim nie interesuje, dlatego też zostaje oddany pod opiekę paranoicznemu wujkowi. Straciwszy głos obwinia się przez lata o śmierć matki i wuja. Wyobcowany w otaczającym go społeczeństwie, przemykający po ulicach jak cień, przekonany o tym, iż każda znajomość z drugim człowiekiem niesie ze sobą tylko ból i cierpienie, unika ludzi jak tylko może.

Pewnego dnia do miasteczka trafia Bree, która również boryka się ze swymi koszmarami i trafia do tegoż miasteczka szukając spokoju i zapomnienia. Niespodziewanie wpada na tajemniczego odludka i tak zaczyna się jej fascynacja Archerem Hale. Choć mężczyzna ten nie wykazuje najmniejszej chęci zaprzyjaźnienia się, ona próbuje  przebić jego pancerz ochronny. Nie jest jej łatwo, ale coś niewytłumaczalnego nie pozwala jej odpuścić i malutkimi kroczkami zdobywa zaufanie.


Pełne zrozumienia milczenie bywa lepsze od wielu słów, 
które koniec końców okazują się bezsensowne i zbędne.

Nie chciałabym wam opowiadać całej historii, ale uwierzcie mi nie da się przy niej nudzić. Choć sporo jest sytuacji wyolbrzymionych i wiele dramatów na drodze naszych bohaterów to czytając zupełnie tego nie odczuwamy. Pochłaniają oni całą naszą uwagę, ich emocje i uczucia wylewają się falami wprost na nas.  To nie jest tylko zwykły romans, prosty, lekki i nieskomplikowany.Ta książka pokazuje jak ciężko być innym w codziennym społeczeństwie. Opowiada o samotności, wyobcowaniu i ignorancji otaczających ludzi.  Mówi o tym, jak ciężko osobom z jakimś stopniem niepełnosprawności jest się odnaleźć w gronie osób w pełni sprawnych.

To romans w którym nie zabraknie elementów erotyki, namiętności i pożądania, ale połączone w taki sposób, że całość jest do kupienia w ciemno.  To książka do której można spokojnie sięgać po kilka razy i na pewno się nie znudzi.  Naprawdę polecam, gdyż spędziłam z nią miło czas. Wręcz odnoszę wrażenie, że zdecydowanie za szybko ta historia się skończyła. Według mojej skali dałabym jej mocnych dziewięć punktów i na pewno sięgnę po inną pozycję tej autorki, by przekonać się czy utrzymana jest na podobnym poziomie. Jeżeli chodzi o wiek odbiorców to wydaje mi się, że można ją podpiąć pod kategorię: bez ograniczeń. 

Nie będę przedłużać swoich wywodów. Powiem tylko: Sięgajcie bez najmniejszych oporów.

1.  P O L E C A N E K O B I E T O M : WBREW ZASADOM Samantha Young
2.  P O L E C A N E K O B I E T O M : OSTATNIA SZANSA Samantha Young
3.  P O L E C A N E K O B I E T O M : "Wszystkie odcienie pożądania" Samantha Young
4.  P O L E C A N E K O B I E T O M : "Sztuka Uwodzenia" Samantha Young
5.  P O L E C A N E K O B I E T O M : Samantha Young "Cofnąć czas"
6.  P O L E C A N E K O B I E T O M : "Na krawędzi nigdy" J.A. Redmerski
7.  P O L E C A N E K O B I E T O M : "Piekło Gabriela" Sylvain Reynard
8.  P O L E C A N E K O B I E T O M : BEZ SZANS Mia Sheridan

piątek, 5 sierpnia 2016

"Klątwa Czarownicy" Nora Roberts

Tak jak wspominałam od razu po skończeniu części pierwszej, a później drugiej zabrałam się za ostatnią, trzecią część przygód rodziny O`Dwayer i ich przyjaciół. Podobnie jak na początku opisywania części drugiej Zaklęty w cień przed przeczytaniem tego postu zapoznajcie się z poniższym postem Siły Ciemności, gdyż w nim umieszczony jest ogólny zarys historii i przede wszystkim aspekty techniczne odnoszące się do całej historii. Nie chciałabym was męczyć swoimi odczuciami odnośnie powtarzalności podobnych pozycji autorki, gdyż o tym już pisałam i nic w tym aspekcie się nie zmieniło.

W tym opisie skupię się przede wszystkim na treści i lekkim podsumowaniu całej serii. W tej części prym wiedzie Branna O`Dwayer i ją mogę  uznać za tą główną bohaterkę. Oczywiście reszta bohaterów, których poznaliśmy wcześniej są nieodłącznymi elementami całej historii, więc jeżeli ktoś z was ma ulubieńca to może dalej śledzić jego losy. Branna posiada z tej trójki najwięcej magii i to ona przez wiele lat zajmowała się uzdrawianiem, robieniem balsamów i eliksirów. Jest piękną, mądrą i dobrą kobietą której brakuje tylko miłości. Zakochana w młodości w najlepszym przyjacielu brata, teraz z tą miłością walczy. Kiedyś rozdzieleni przez przysięgi i przepowiednie przechodzące z pokolenia na pokolenie teraz muszą się zjednoczyć by razem pokonać wroga. Tylko jak wytłumaczyć sercu, że nie wolno mu kochać danej osoby. Jak walczyć z narastającym pożądaniem, które nie może być zaspokojone.

Podobnie czuje się Finbar Burke, który jest przykładem niewinnej osoby cierpiącej przez cudze winy. Przez znamię, które pojawiło się u niego pewnej nocy nieodwracalnie został połączony z siłami ciemności. Zawód miłosny i przede wszystkim nie możność bycia razem, sprawiła iż opuszcza on rodzinne strony i podróżuje po świecie, by znaleźć sposobność na usunięcie znaku i wypełnienie pustki, jaka pojawiła się w jego sercu po odrzuceniu Branny.

Tej dwójce przyjdzie razem pracować, w imię wyższego celu. A będzie im ciężko, gdyż żadne z nich nie zapomniało o łączącym ich uczuciu, a rozłąka wcale nie osłabiła tej miłości, a raczej ją wzmocniła.

Po przeczytaniu pierwszej części byłam ją oczarowana, druga już była taka sobie, a przeczytanie trzech części pod rząd sprawiło, że ta trzecia nie wywarła na mnie jakiegoś większego wrażenia. Główna potyczka, która budowana była przez trzy tomy bardzo szybko się rozwiązała. Według mnie to chyba najsłabsza z części. Mimo że wszystko się wyjaśnia, to gdzieś w podświadomości chciało by się krzyknąć że to stanowczo za mało. Czemu tak łatwo i tak prosto. Nawet napięcie między tym dwojgiem postaci było tak sobie ukazane. Czuję duży niedosyt, albo to po prostu już lekkie znudzenie. Dlatego też moja ocena tej części to tylko pięć punktów, natomiast gdybym miała ocenić całą serię to pokusiłabym się o tych punktów 6.

Czy polecam wam po nią sięgać? Będzie same musiały zdecydować, gdyż  mam mieszane uczucia po niej. Na pewno jest lekka, prosta i klimatyczna. Jednego jestem jednak pewna, że następnym razem nie będę czytała całej serii za jednym razem. Może stąd tak niska ocena. Ja już się z nią żegnam i raczej już do niej nie powrócę. Do zobaczenia następnym razem....

1. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Gwiazdy Fortuny" Nora Roberts
2. P O L E C A N E K O B I E T O M : "L E G E N D A " Nora Roberts
3. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Wyspa trzech sióstr" Nora Roberts
4. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Czarodziejskie więzy" Nora Roberts
5.  Nora Roberts Trylogia Kluczy  "Klucz Odwagi", "Klucz Światła" "Klucz Odwagi"
6. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Siły ciemności" Nora Roberts
7. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Zaklęty w cień" Nora Roberts

poniedziałek, 1 sierpnia 2016

"Zaklęty w cień" Nora Roberts

Tak jak wspominałam w poprzednim poście, po skończeniu pierwszej części sięgnęłam od razu po kolejną. Tym którzy nie czytali jedynki polecam sięgnąć najpierw po tamtą. Tą historię warto rozpocząć od początku, by mieć cały obraz sytuacji. Podobnie będzie też z moim opisem, gdyż nie chcę was zanudzać i kolejny raz pisać rzeczy oczywistych, dlatego też zapoznajcie się najpierw z postem wcześniejszym, do którego wstawiam link :-)  SIŁY CIEMNOŚCI  Poznacie tam ogólny zarys sytuacji. Ja tylko pokrótce przedstawię zarys treści w tej drugiej części...

W tej prym wiedzie Connor O`Dwyer, któremu od dnia narodzin przekazywana była wiedza o legendzie rodzinnej. Magia nie jest mu obca, gdyż od dnia narodzin był jej uczony. Od wielu lat wie także jakie zadanie czeka przed nim, jego siostrą i kuzynką którzy są potomkami pierwszej Czarownicy z Ciemności i to po niej odziedziczyli swoje moce. Jego przewodnikiem duchowym i zwierzęciem z którym potrafi się komunikować jest sokół Roibeard który wspiera go i zawsze jest przy nim.

Całe życie przy nim była też Meeara Quinn, która jest najlepszą przyjaciółką jego siostry i jego. Choć wszyscy przyjaciele dostrzegali ten palący się płomień przyciągania między tą dwójką, oni sami tego nie widzieli lub głęboko w sobie to ukrywali. Jednak w obliczu śmierci to co głęboko w nas ukryte i z czego tak naprawdę nie zdajemy sobie sprawy daje o sobie znać. Jeden namiętny pocałunek zmienia diametralnie postrzeganie drugiej osoby. Ciężko przekroczyć jest przyjaciołom tą cienką granicę, gdyż odwrotu już później nie ma. Nie będzie można powrócić do przyjaźni i utrzymać takich samych stosunków. Zaryzykowali bardzo dużo, gdyż ta szóstka przyjaciół razem tworzy krąg który, od ich decyzji będzie mógł ucierpieć. Żeby się przekonać czy im się udało i jakie pokusy będzie w ich stronę kierował Cabhan będziecie sami musieli po nią sięgnąć... Ja oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie sięgnęła po trzeci ostatni tom by przekonać się jak ta walka dobra ze złem się zakończy...

W tamtym poście wspominałam o okładce która mnie urzekła. Nie mogę jednak tego samego powiedzieć o tej. Dla mnie jest taka nijaka. Poza tym cała ta historia składa się z trzech książek które niestety nie łączą się okładkami. Pierwsze strony okładek nie mają żadnego napisu sugerującego, że jest to jakiś cykl powieści. Dla mnie, która dość często kupuje książki przez internet było to wielkim utrudnieniem by skompletować cały cykl. Zaczęłam od trzeciej części i dopiero później cofałam się do tyłu. Oczywiście nie ma co winić autorki, gdyż przypuszczam że w tym przypadku decyduje wydawca, no ale cóż, mnie to przeszkadzało.

Gdybym miała ją ocenić to dałabym jej sześć mocnych punktów (troszkę mniej niż  poprzedniczce) i jeżeli ktoś lubi klimat magii, romansu i walki dobra ze złem to jest to pozycja zdecydowanie dla niego. Zostawiam was z tą decyzją samych i sięgam już po kolejny, ostatni tom przygód rodziny O`Dwayer...

1. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Gwiazdy Fortuny" Nora Roberts
2. P O L E C A N E K O B I E T O M : "L E G E N D A " Nora Roberts
3. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Wyspa trzech sióstr" Nora Roberts
4. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Czarodziejskie więzy" Nora Roberts
5.  Nora Roberts Trylogia Kluczy  "Klucz Odwagi", "Klucz Światła" "Klucz Odwagi"
6. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Siły ciemności" Nora Roberts 

środa, 27 lipca 2016

"Siły ciemności" Nora Roberts

Uwielbiam książki Nory Roberts utrzymane w tym klimacie. Miłość, magia i klimat całej powieści sprawiają że bez najmniejszych wątpliwości i przede wszystkim w ciemno kupuję kolejne pozycje. Autorka tworzy tak fantastyczną atmosferę walki dobra ze złem że nie sposób odłożyć jej przed przeczytaniem do końca. A to wzajemne przyciąganie głównych bohaterów jest tak realne prawie tak jakby dotykało mojej skóry.

Niestety i muszę to powiedzieć książki te są dość schematyczne i strasznie podobne. Magia przekazywana z pokolenia na pokolenie, sześcioro osób łączących się w pary, sama walka dobra ze złem i sposób jej przeprowadzenia, to wszystko przewija się w jej powieściach.  Kto po raz pierwszy sięgnie po taką książkę będzie zachwycony, natomiast ci którzy już czytali jej wcześniejsze książki typu  GWIAZDY FORTUNY, LEGENDA czy serię o Kluczach odniosą wrażenie deja vi. Choć zmieniają się imiona bohaterów i ogólny zarys treści, to wszystko inne jest prowadzone w podobny sposób. Stylistycznie oczywiście bardzo poprawnie, ale niestety wkrada się straszna powtarzalność.

Mi na razie to nie przeszkadza, gdyż nie czytam książek tej autorki jedna po drugiej (chyba że ta seria, którą zakupiłam od razu), więc mogę od nich trochę odpocząć i zmienić klimat na inny. Zobaczymy tylko jak długo ta tendencja będzie się u mnie utrzymywać? Na portalu lubimyczytać.pl dość mieszane zdobywa ona oceny, przypuszczam że spowodowane jest to powyższym aspektem powtarzalności...

Podobają mi się okładki, które dodawane są do tych książek gdyż niosą ze sobą nutkę tajemniczości. Ostatnio trafiały mi się takie pozycje, które swoją okładką wręcz odstraszały, więc może dlatego ta tak mi utkwiła w pamięci i zwróciła moją uwagę, ale coś w niej jest.

Ja nie żałuję że po nią sięgnęłam. Jeżeli spędzam w towarzystwie książki miło czas to warta była mojej uwagi. Osobiście lubię taki klimat bajki, romansu i walki dobra ze złem. Wszystko jest w odpowiednich proporcjach i odpowiednio zaserwowane. Ale czego tu się dziwić pani Nora Roberts ma na swoim koncie już bardzo dużo książek w różnym gatunku.

Jeżeli chodzi o treść to w rodzinie głównej bohaterki od stuleci krąży historia o pradawnym złu, które pragnie zdobyć ukrytą w członkach rodziny moc. Pełna optymizmu Iona przyjeżdża do Irlandii wiedziona przeczuciem i za namową babci, by szukać swojego miejsca w świecie. Poznaje swoich kuzynów, dostaje swoją wymarzoną pracę i zaczyna pobierać nauki potrzebne jej do zmierzenia się ze swoim prawdziwym powołaniem. Stawia dopiero pierwsze kroki w magii a już zmuszona jest do przeciwstawienia się Cabhanowi. W tej walce nie będzie na szczęście osamotniona. Poza rodziną w pakiecie dostała jeszcze trójkę przyjaciół, którzy choć prawie jej nie znają, wspierają ją bardziej niż jej własna matka i ojciec. Dodatkowo na widok jednego z nich w brzuchu pojawiają jej się motyle.

Ciekawa historia, ciekawie opowiedziana :-) Nie ma zaskakujących sytuacji, gdyż wszystko tu jest przewidywalne, ale mimo wszystko nie można odmówić tej książce magicznego klimatu. Dla osób poszukujących rozluźnienia wprost idealna. Nie ma mocnych scen erotycznych, brak tu wulgaryzmów i traumatycznych wydarzeń. Treść uniwersalna dla rozległej wiekowo rzeszy czytelników.  Osobiście polecam gdyż idealnie się sprawdzi w letnie dni na plaży...

1. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Gwiazdy Fortuny" Nora Roberts
2. P O L E C A N E K O B I E T O M : "L E G E N D A " Nora Roberts
3. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Wyspa trzech sióstr" Nora Roberts
4. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Czarodziejskie więzy" Nora Roberts
5.  Nora Roberts Trylogia Kluczy  "Klucz Odwagi", "Klucz Światła" "Klucz Odwagi"

niedziela, 24 lipca 2016

"We mgle zbrodni" Elizabeth Lowell

Kolejna książka, która okładką zupełnie nie zachęca do sięgania po nią. Zresztą co tu się dużo dziwić. Wydana ona została w Polsce w 2008 roku, więc już kilka lat temu. Wtedy zdecydowanie inna panowała moda na okładki. No ale cóż.... brzydką okładkę rekompensuje nam treść. 

To oczywiście klasyczny romans ale w połączeniu z sensacją. Z góry uprzedzam że nie jest to romans historyczny, jak sugeruje nam to okładka.  Dwa wspomniane wcześniej główne wątki się ze sobą przeplatają tworząc miłą lekturę do poduszki. Krótkie rozdziały sprawiają, że akcja nie jest sztucznie przeciągana przy długimi opisami. Więc w sumie zupełnie nie żałuję że po nią sięgnęłam. Udało mi się ją zakupić na jakiejś wyprzedaży za około 5 zł, więc według mnie to był dobry zakup, rekompensujący brzydką okładkę. 

Co mogę wam powiedzieć o treści. Młoda dziewczyna, Jillian dziedziczy po swojej zamordowanej ciotce ziemię, dom i tajemniczą skrzynię w której znajdują się rodzinne obrazy. Szybko okazuje się, że obrazy te niosą ze sobą wielkie ryzyko i niebezpieczeństwo. Dla pieniędzy i skandalu wiele osób jest w stanie popełnić najgorszą zbrodnię. Jill postanawia odebrać swój dług od Joe Faroa i zwraca się do niego o pomoc. A to odpowiedni człowiek na odpowiednim stanowisku do takiego zadania. Wysyła jej najlepszego swojego człowieka, Zacha, który zapewnić ma jej bezpieczeństwo i dowiedzieć się kto za tym stoi.

No i oczywiście tych dwoje obcych ludzi, jak to w każdym romansie przypadnie sobie do gustu. Ona młoda, ładna i inteligentna. On równie przystojny i nadający na podobnych falach co Jill. Razem przeciwstawią się tajemniczemu mordercy czyhającemu na obrazy.

Prosta, lekka i nie skomplikowana opowieść, po którą sięgamy jak chcemy się wyluzować. Nie wymaga zbytniego zaangażowania intelektualnego, gdyż wszystko autorka nam powolutku podaje. Nie ma tu wulgaryzmów ani mocnych scen erotycznych. Typowa książka na jeden raz, czytamy i zapominamy o niej. To klasyczny przykład harleqinowego romansu, w którym na pierwszym miejscu zawsze znajdują się uczucia i emocje. Nie ma ograniczenia wiekowego w przypadku odbiorcy. Zarówno nastolatka jak i kobieta dojrzała znajdzie w niej coś dla siebie. Oczywiście nie eliminuje zupełnie mężczyzn, jeżeli gustują w klimacie romansu to także powinni do niej zajrzeć. Dla mnie zasługuje ona na sześć punktów w skali dziesięciopunktowej.  Poniżej jeszcze tylko kilka linków do podobnych pozycji i do zobaczenia następnym razem....

1.. P O L E C A N E K O B I E T O M : Nora Roberts "Czarne Wzgórza"
2. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Poszukiwania" Nora Roberts
3. "Błękitny Dym" NORA ROBERTS
4. "Poszukiwania" Nora Roberts
5. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Lasy w płomieniach" Nora Roberts
6. Jayne Ann Krentz "Złota Szansa"
7. Jayne Ann Krentz "Mgły Tajemnic" 

piątek, 15 lipca 2016

"Smak szczęścia" Santa Montefiore

Kolejna promocyjna książka dorwana gdzieś na stoisku wyprzedażowym.  Czasami się zastanawiam jak książka w oprawie twardej może tak mało kosztować, przecież cena jej wytworzenia przekracza zdecydowanie jej cenę zakupu. No ale cóż, czytelnicy mogą się z tego cieszyć. Nie ważne że to nie jest nowość literacka. Tematyka literatury obyczajowej jest tak uniwersalna, że nawet po 10-20 latach i tak będzie można do niej wrócić, bez zbytniego uszczerbku na treści. 

Książki te przepełnione są emocjami. Opowiadają o miłości, zdradzie, przyjaźni i przede wszystkim o życiu. Tematyka ich nigdy nie jest wyszukana, zazwyczaj dotyczy naszego codziennego życia. Duży nacisk autor bądź autorką kładzie na emocje by nas poruszyć, rozśmieszyć lub po prostu wzruszyć.

Podobnie jest także z tą pozycją. Pięć bogatych przyjaciółek przedstawia nam swoje życie codzienne, które do najtrudniejszych nie należy.  Kobiety są bogate, piękne i momentami bardzo próżne. Najbardziej dane jest nam poznać Angelicę, matkę wychowującą dwójkę małych dzieci i autorkę książek dla dzieci. Jej małżeństwo popadło w straszną rutynę. Mąż zapracowany nie zauważa swojej żony a przede wszystkim jej potrzeb.  Traktuję ją jak coś oczywistego.

Pewnego dnia na jednym z przyjęć Angelica poznaje przystojnego mężczyznę. Między nimi od pierwszego momentu zaiskrzyło. Angelica zafascynowana nowymi uczuciami rozpoczyna korespondencję z Jackiem. Szybko dochodzi do wniosku, że łagodny flirt nie zaszkodzi ani jej samej, ani jej małżeństwu i dzieciom. Nigdy jednak nie możemy być niczego pewni, a relacja tych dwojga posunie się o wiele bardziej. Po drodze wyjdzie jeszcze kilka dramatycznych wydarzeń.

Do samego końca nie wiadomo, kogo wybierze Angelica. W poszukiwaniu miłości i szczęścia przejdzie daleką drogę. A przy którym męskim boku je znajdzie? Oczywiście tego wam nie zdradzę bo jaki byłby sens czytania. Książka na pewno w kilku momentach was zaskoczy.

Poza tematem dość ciekawe autorka przedstawiła nam postacie. Przyjaciółki Angelici mają tak odmienne charaktery, dzięki czemu w książce nie zabraknie wesołych dialogów i zabawnych sytuacji. Do tego stanowią bardzo dobre dopełnienie całej historii.

To książka dla każdej kobiety, z dużym naciskiem na troszkę dojrzalszą wiekową, która zadaje sobie pytanie, co by było, gdyby.... Ta książka ukazuje jak rutyna niszczy małżeństwo i jak ważne jest szczęście dla każdego człowieka. Nie ważne w jakim jesteśmy wieku. Życie jest piękne, tylko musimy to piękno dostrzec.

Spędziłam w jej towarzystwie przyjemne chwile. Zupełnie nie żałuję że po nią sięgnęłam. To przykład klasycznego romansu z morałem w tle. Polecam ....


1. P O L E C A N E K O B I E T O M : "W samą porę" Katarzyna Busłowska
2. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Letnie Przesilenie" Robyn Carr
3. P O L E C A N E K O B I E T O M : Nora Roberts "Duma i zauroczenie"
4. P O L E C A N E K O B I E T O M : Nora Roberts "Czarne Wzgórza"
5. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Poszukiwania" Nora Roberts

piątek, 8 lipca 2016

"Cień żywiołu" Leigh Fallon

Druga część tej serii miała premierę w 2013 roku, więc de facto już trochę u mnie przeleżała. A z uwagi na fakt, że chyba od roku robię porządek w swojej biblioteczce co jakiś czas sięgam po starsze, nieprzeczytane pozycje. I taka właśnie jest ta dzisiejsza. 

Tak naprawdę to nie wiem dlaczego nie wyszedł jeszcze tom trzeci. Historia która jest tu opowiedziane jeszcze się nie skończyła, a już sporo czasu minęło. Szkoda jakby autorka  jej nie dokończyła, bo nie ukrywam że świat stworzony tutaj zaintrygował mnie i choć wiekowo już nie dla mnie ta pozycja, to mimo wszystko chyba bym po nią sięgnęła.

Jak wspomniałam o wieku to niewątpliwie jest to pozycja dla nastolatków i młodzieży w wieku 14-20 lat. Myślę że takim odbiorcom lubiącym do tego wydarzenia fantastyczne, magię i miłość w jednym na pewno przypadnie do gustu.

Ta książka jest naprawdę dobrze napisana. Przepełniona jest dialogami, nie ma zbędnych opisów przez co się nie dłuży i strona leci nam za stroną. Do tego wartka akcja i wciągająca fabuła sprawia że czas w jej towarzystwie bardzo szybko i przyjemnie nam mija. Przynajmniej tak było ze mną.

Główni bohaterowie to para nastolatków, którzy w swoim ciele przechowują żywioły. Megan to powietrze, a Adam woda. Dwójka Naznaczonych, których dzieje w znacznym stopniu okrywają tajemnice. Nikt im niczego nie mówi, poza tym że miłość między dwojgiem Naznaczonych jest zakazana. A oni wbrew wszystkim próbują, choć ich połączenia żywiołów niosą ze sobą chaos i zniszczenie.

Jest tak wiele niewiadomych, tak wiele tajemnic, że czasami nawet ja byłam zaskakiwana. Autorka wprowadziła wiele ciekawych postaci drugoplanowych. Na równi z Adamem i Megan ukazała również Riana i jego żywioł ognia oraz Aine z jej żywiołem powietrza. Poza Nazanczonymi jest także jeszcze kilka ciekawych postaci. Myślę że każdy, kto po nią sięgnie będzie mógł znaleźć dla siebie jakąś ulubioną postać. Wiele osób i wiele różnych charakterów sprawia, że nie sposób się przy niej nudzić.

Znajdziemy tutaj troszkę romansu, fantasy urban, sensacji i troszkę mitologii. Wszystko to dość fajnie pomieszane, by stanowiło ciekawą fabułę. Zakończenie nie wyjaśnia nam zupełnie nic i dalej musimy czekać.

Nie chcę wam streszczać całej treści bo straci dla was sens czytanie. W niektórych sklepach można dostać ją za okazyjną cenę więc gorąco polecam. Mam nadzieję że autorka mimo tak długiego odwlekania postanowi dokończyć tą serię i nie zostawi nas w zawieszeniu.

Poniżej jeszcze tylko kilka linków do podobnych młodzieżowych pozycji i do zobaczenia za niedługo :-)

1. P O L E C A N E K O B I E T O M : DEMONY- Grzech Pierworodny Lisa Desrochers
4. P O L E C A N E K O B I E T O M : ŁZA Lauren Kate
5. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Nowoczesna Czarodziejka" Debora Geary
6. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Karmazynowa korona" Cinda Williams Chima ( seria Siedmiu Królestw)
7. Lauren Kate, cykl "Upadli"
8. L. H. Zelman " Tożsamość Anioła" i inne...

piątek, 1 lipca 2016

"W samą porę" Katarzyna Busłowska

Na wstępie bardzo chciałabym podziękować autorce za przesłanie mi tego egzemplarza książki. Gdyby stała w sklepie na półce nie sięgnęłabym po nią. Ta okładka zupełnie do mnie nie przemawia, a straciłabym wtedy bardzo miłą i przyjemną opowieść o codziennym życiu. Książka mnie zauroczyła swoją prostotą i lekkością.

Czas..... nie da się go ani kupić, ani cofnąć. Czas.... biegnie tak szybko, że minuty wydają się być sekundami, godziny minutami, a tygodnie dniami. Otaczający świat narzucił nam takie tempo, że bardzo często nie jesteśmy w stanie dotrzymać mu kroku. Przemija czas i z nim przemija nasze życie. Jedne rzeczy się kończą inne zaczynają. A jak się ma to do naszej książki?

Główna bohaterka Karolina jest kobietą sukcesu. Ma duża smykałkę do zakładania nowych biznesów i przez przeszło dziesięć lat tylko na tym się skupia. Poświęca każdą wolną chwilę pracy, przez co zaniedbuje życie prywatne w którym poza trzema najlepszymi przyjaciółkami, dużym psem i rodziną nie byłoby nikogo. Brakuje jej towarzystwa, szczególnie wieczorami i postanawia coś z tym zrobić. W tym momencie pojawia się Janek, kolega jej przyjaciółki, który wrócił do Polski po kilkunastu latach. Janek jest światowej sławy gitarzystą, który zmaga się ze śmiercią swojego najlepszego przyjaciela. 

Dwa różne typy osobowości, które niewątpliwie do siebie ciągnie. Dwa totalnie odmienne charaktery które jeśli tylko dadzą sobie szansę poznają tą jedyną prawdziwą miłość. 

Ale ta książka nie skupia się tylko na tej jedynej prawdziwej miłości. Dużą uwagę autorka poświęciła przyjaźni między bohaterami. Pokazała nam, czytelnikom, jak wielkich czynów możemy dokonać w imię przyjaźni, jak ważną opoką i oparciem są prawdziwi przyjaciele nie tylko gdy nam się układa, ale szczególnie wtedy, kiedy potrzebujemy się wypłakać na czyimś ramieniu. To skarb mieć prawdziwego przyjaciela, a przykład przyjaźni  w w postaci tych czterech fantastycznych kobiet zmusza nas do zastanowienia się jacy my jesteśmy dla naszych przyjaciół. 

Poza miłością i przyjaźnią książka ta wypełniona jest jeszcze wieloma emocjami. Porusza ona aspekt bólu i żałoby po starcie bliskiej osoby. Nie ważne czy to członek rodziny, znajomy czy przyjaciel. Strata bliskiej osoby, która znaczyła dla nas wiele pozostawia po sobie smutek i żal. Musimy od nowa nauczyć się życia w codzienności, ale jakże już innej bez tej jednej brakującej osoby. Każdy przechodzi swoją żałobę inaczej, ważne natomiast jest by miał wsparcie w bliskich osobach. By nie został ze swym bólem sam. Dla Janka taką osobą okazała się Karolina która wspierała go w najbardziej dla niego potrzebnym momencie.

Razem z miłością kroczy również zdrada, której w tej książce także nie zabraknie, a z którymi borykać się będą przyjaciółki Karoliny. Do tego dochodzi zaufanie, pasja i odpowiedzialność i szereg jeszcze innych wartości.

Książka ta na prostych codziennych przykładach pokazuje jak ważna jest miłość i przyjaciele w naszym życiu. Miło było wziąć do ręki tak sympatyczną i lekką pozycję w której nie ma traumatycznych partnerów i ich przeżyć z dzieciństwa oraz scen erotycznych. Do tego mamy przykład silnej, ambitnej kobiety która prowadzi wiele przedsiębiorstw biznesowych i jakże odmienny przykład członka grupy heavymetalowej.

Jeszcze raz dziękuję bardzo autorce za udostępnienie mi tego egzemplarza. Warto było po niego sięgnąć i życzę pani dalszych sukcesów w tej branży. Gdybym miała ją ocenić to dałabym jej siedem punktów w skali dziesięciopunktowej. Życzę wszystkim miłej lektury i do zobaczenia następnym razem.