tag:blogger.com,1999:blog-190046825770587420.post8717606339669978921..comments2024-01-27T07:33:34.629+01:00Comments on P O L E C A N E K O B I E T O M : Sylvia Day "Płomień Crossa"polecanekobietom.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/17409759068758577095noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-190046825770587420.post-25606014238738016232013-02-19T16:25:34.818+01:002013-02-19T16:25:34.818+01:00Mam właśnie zakupioną Namiętność po zmierzchu, ale...Mam właśnie zakupioną Namiętność po zmierzchu, ale jeszcze do niej nie sięgnęłam. Dziś kończę "piekło Gabriela"- cudna opowieść...<br /><br />Jeszcze dziś postaram się zebrać swoje wrażenia, ale już polecam polecanekobietom.blogspot.comhttps://www.blogger.com/profile/17409759068758577095noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-190046825770587420.post-42214915369437229932013-02-19T09:06:07.063+01:002013-02-19T09:06:07.063+01:00Co prawda, to prawda. Każdy ma odmienny gust.
Co d...Co prawda, to prawda. Każdy ma odmienny gust.<br />Co do tego się zgodzę, o wiele bardziej czuję Gideona niż Christiana. Chociaż w wielu miejscach mówią odwrotnie, że Grey jest o wiele lepszą Trylogią. Ja się z tym nie zgadzam.<br /><br /><br />Jeszcze poleciłabym do tego co pisałam, nową serię "Namiętność po zmierzchu" nie wiem co się wydarzy dalej, ale pierwsza część jest nawet interesująca.<br />A jeśli chodzi o "Szczęśliwą zamianę", to mi się podobało, ale przede wszystkim dlatego, że lubię romanse :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-190046825770587420.post-32119037191101423702013-02-18T22:27:34.288+01:002013-02-18T22:27:34.288+01:00widzę że mamy trochę odmienny gust czytelniczy. z ...widzę że mamy trochę odmienny gust czytelniczy. z tych książek, które zostały wymienione nie czytałam tylko "przeznaczona do gry". <br /><br />Masz rację, że w Greyu zupełnie nie zwróciłam uwagi na psychologie głównego bohatera, ale może dlatego że ona na prawdę mnie nie urzekła, wręcz ostatni tom definitywnie mnie odstraszył. <br /><br />Gideona lubię i czuję tą postać, Christiana natomiast nie. Ale tu znowu kolejne porównanie. <br /><br />Cieszę się że zajrzałaś.polecanekobietom.blogspot.comhttps://www.blogger.com/profile/17409759068758577095noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-190046825770587420.post-48881500498551922702013-02-18T19:51:01.838+01:002013-02-18T19:51:01.838+01:00Mnie bardziej w tych książkach interesuje psycholo...Mnie bardziej w tych książkach interesuje psychologia tych osób.<br />W Greyu na przykład większość osób zauważa tylko erotykę, a mało kto zwraca uwagę na to jak Christian się zmienia, jak przezwycięża swoją niechęć do siebie, do dotyku, do miłości..<br />Nie wiem jak można porównywać w ogóle Crossa do Greya, według mnie obie książki są bardzo dobrze napisane. Ale są to dwie zupełnie różne książki. Najbardziej mi się nie podoba, że większość teraz książek erotycznych ma przyklejone (wydrukowane) kółko z napisem "bardziej seksowne niż pięćdziesiąt twarzy Grey'a" itp. Takie porównywanie książek tylko odstrasza. <br />Co do Crossa, to książka bardzo wciąga, jest o tyle lepsza, że jest opisane życie nie tylko głównych bohaterów, ale i wiemy co się dzieje u innych osób. Książkę ta czyta się bardzo przyjemnie. Ale ja bym jej w ogóle nie porównywała Grey'a.<br />A co do książek erotycznych, to polecam "Edukacje Kopciuszka", "Przeznaczona do gry", "Na każde jego żądanie", serię "osiemdziesiąt dni" może trochę mniej, ale jak ktoś nie ma co kupić, ani co czytać, to po tą książkę też można sięgnąć.<br />"Za sceną" i "Ostra gra" są to bardzo przyjemne książki ale jest w nich prawie sam sex, więc polecam do poczytania w domu, dla osób które lubią czytać tylko o tym :)<br />"Trzy oblicza pożądania" - ta książka jakoś specjalnie mi się nie podobała, ale jak by ktoś chciał ją przeczytać, to z tego co widziałam jest możliwość ściągnięcia na chomiku, ja żałuję, że wydałam na nią pieniądze...<br />Pozdrawiam :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-190046825770587420.post-35204572742628431012013-02-17T12:22:11.221+01:002013-02-17T12:22:11.221+01:00dokładnie tak. książka jest wielowątkowa i nie trz...dokładnie tak. książka jest wielowątkowa i nie trzeba się skupiać koniecznie na głównych bohaterach.polecanekobietom.blogspot.comhttps://www.blogger.com/profile/17409759068758577095noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-190046825770587420.post-84463423603288130742013-02-16T22:30:01.850+01:002013-02-16T22:30:01.850+01:00Zgadzam się ze wszystkim, co napisałaś. co do duże...Zgadzam się ze wszystkim, co napisałaś. co do dużej ilości seksu, ja po prostu to omijałam. przez to, że tyle tego było w Grayu i tak naprawdę te sceny są wszędzie w ten sam sposób opisywane. ja czytajac crossa zwracam też uwagę na inne postacie, jak Cary, młodsza siostra Gideona albo szefa- Marka. Irlandkahttps://www.blogger.com/profile/09909772095008123514noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-190046825770587420.post-7972771472099239592013-02-15T15:28:18.503+01:002013-02-15T15:28:18.503+01:00Wampiry, wilkołaki i inne zmiennokształtne istoty ...Wampiry, wilkołaki i inne zmiennokształtne istoty już szybko nie powrócą, a literatura erotyczna niedługo też straci swój urok, więc ja na razie czytam tej tematyki sporo.<br /><br />Odnośnie książki, to zdecydowanie dla mnie ta jest lepsza od Greya. Bardzo żałuję że przeczytałam tamtą jako pierwszą. polecanekobietom.blogspot.comhttps://www.blogger.com/profile/17409759068758577095noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-190046825770587420.post-77830392133708704232013-02-15T15:11:30.066+01:002013-02-15T15:11:30.066+01:00Trochę podobnie to wszystko brzmi do trylogii o Gr...Trochę podobnie to wszystko brzmi do trylogii o Greyu. Chyba mamy nowy trend w kobiecej literaturze. Tylko patrzeć, jak wampiry i wilkołaki zostaną wyparte przez potomków K. Basinger i M. Rourke'a z 9 i pół tygodnia. Edytahttps://www.blogger.com/profile/00057362903004728874noreply@blogger.com