Czytałam wcześniej inną serię tej autorki "Czarne Kamienie" i nie zastanawiałam się długo po sięgnięcie do tej. Pierwsze dwa tomy zleciały mi bardzo szybko, podobnie zresztą jak i ten. Uwielbiam czytać o świecie, który powstał spod pióra pani Bishop. Tu wszystko jest przemyślane i kompletne. Każdy element do siebie pasuje. Gdy tylko zaczniemy czytać, nie sposób jej odłożyć choćby na chwilę. Ten wykreowany świat nas wchłania, a po przeczytaniu człowiek zastanawia się dlaczego tak szybko się skończyło i jak długo będzie trzeba czekać na kolejny tom?
Ta trzecia część utrzymana jest również na wysokim poziomie. Nie mogę się do niczego zupełnie przyczepić. Pokusiłabym się o stwierdzenie, że może troszeczkę mniej w niej jest akcji, ale nie wpływa to w żaden sposób gorzej na odbiór. Autorka udowadnia tym samym, że potrafi tak wykreować świat, postacie i wydarzenia, że akcja tutaj nie odgrywa aż tak istotnego znaczenia. Mimo że nie płynie to szybko i tak nie jesteśmy w stanie się nudzić a codzienne życie bohaterów Dziedzińca w żadnym momencie mnie nie usypiało. Poświęciłam na jej przeczytanie prawie pół niedzieli i mogłabym czytać jeszcze dużo, dużo dłużej.
Jeżeli ktoś czytał inne książki lub wcześniejsze części wie już, z jaką dokładnością i pieczołowitością dopasowani są bohaterowie. Oni nie są biali albo czarni, są szarzy i kolorowi. Popełniają błędy jak każdy z nas. Nawet te główne postacie razem z nami uczą się na błędach. Bez różnicy na gatunek są dobrzy i źli. Podobnie jak ludzie wśród nich. Czytałam kilka serii tej autorki i chyba w każdej kobieta jest uosobieniem dość mocnego charakteru, co mnie niewątpliwie bardzo cieszy.
Ta trzecia część utrzymana jest również na wysokim poziomie. Nie mogę się do niczego zupełnie przyczepić. Pokusiłabym się o stwierdzenie, że może troszeczkę mniej w niej jest akcji, ale nie wpływa to w żaden sposób gorzej na odbiór. Autorka udowadnia tym samym, że potrafi tak wykreować świat, postacie i wydarzenia, że akcja tutaj nie odgrywa aż tak istotnego znaczenia. Mimo że nie płynie to szybko i tak nie jesteśmy w stanie się nudzić a codzienne życie bohaterów Dziedzińca w żadnym momencie mnie nie usypiało. Poświęciłam na jej przeczytanie prawie pół niedzieli i mogłabym czytać jeszcze dużo, dużo dłużej.
Jeżeli ktoś czytał inne książki lub wcześniejsze części wie już, z jaką dokładnością i pieczołowitością dopasowani są bohaterowie. Oni nie są biali albo czarni, są szarzy i kolorowi. Popełniają błędy jak każdy z nas. Nawet te główne postacie razem z nami uczą się na błędach. Bez różnicy na gatunek są dobrzy i źli. Podobnie jak ludzie wśród nich. Czytałam kilka serii tej autorki i chyba w każdej kobieta jest uosobieniem dość mocnego charakteru, co mnie niewątpliwie bardzo cieszy.
Pokusiłabym się o stwierdzenie, że jest to bajka w której dużą rolę odgrywa dobro i zło. To książka, która uczy, pokazuje że sami w obrębie jednego gatunku robimy sobie krzywdę i niestety w tym przypadku to ludzie wypadają najbardziej niekorzystnie, dążąc do władzy po trupach i kosztem innych ludzi.
Podobnie jak w innych częściach tutaj również nie zabraknie szeregu postaci drugoplanowych, bez których książka ta nie byłaby tak fantastyczna. W każdej części do tego pojawiają się kolejne nowe osoby a zarazem charaktery, które z pozostałymi tworzą cudowny świat realistycznej baśni. Przepełniony on jest walką, strachem o jutro, niepewnością ale również nadzieją, wiarą, przyjaźnią i zaufaniem. Która strona zwycięży i jak się to wszystko potoczy nadal pozostaje wielką niewiadomą.
Zachęcam was gorąco do przeczytania tej pozycji. Dla osób lubiących fantastykę to pozycja idealna w każdym momencie do sięgnięcia. Szkoda bardzo że na kolejny tom trzeba nam będzie czekać aż do marca. Ale na pewno warto i z pewnością sięgnę po kolejną czwartą część. Poniżej jeszcze tylko linki do wcześniejszych części i innych książek tej autorki i nie pozostaje mi nic innego jak życzyć wam wspaniałej lektury.
3. Anne Bishop, seria "Czarne Kamienie"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz