czwartek, 11 czerwca 2015

"Czuły Punkt" Dominika Van Eijkelenborg


Pierwsza rzecz która nasunęła mi się podczas spotkania z tą pozycją to bajka Walta Disneya "Piękna i Bestia". Historie te, są tak bardzo podobne do siebie, że zaczynam się zastanawiać, czy to, że była to moja ulubiona bajka w dzieciństwie nie miało wpływu na to, jaka jestem obecnie. Przecież w jakimś niewielkim stopniu kształtują nas również oglądane i czytane nam bajki a dzięki tej pozycji spojrzałam na "Piękną i bestię " w innym kontekście.   

Syndrom sztokholmski na którym tak naprawdę opiera się cała historia niewątpliwie daje do myślenia i skłania do głębszych refleksji. Dość odważna a zarazem kontrowersyjna tematyka. Ja jestem typową romantyczką więc żywię głęboką nadzieję, że ta dwójka po prostu się w sobie zakochała. Nie jestem specjalistką, sama czegoś takiego nie przeżyłam, więc o tym syndromie wolę się ne wypowiadać.  Zabrakło mi w niej akcji i zaskoczenia. Porwanie, przetrzymywanie i ucieczka, to wszystko idzie tak powolnym tempem, że momentami się nudziłam i męczyłam czytając. Do tego te retrospektywne powroty obojga bohaterów po części zakłócały mi odbiór.

Z drugiej strony te wspomnienia pozwalały nam poznać bardziej właśnie tych bohaterów. Po części zrozumieć ich zachowania i przede wszystkim emocje. A tych tutaj nie brakuje. Ból, strach, niepewność jutra, smutek, rozpacz i mam nadzieję że miłość, bo to nie zostało dopowiedziane. Książka kończy się otwartą furtką, więc być może powstanie druga część. Jeżeli tak się stanie to chętnie przeczytam kontynuację, ale mam nadzieję że akcja jej będzie bardziej wartka i płynna.  Ta mi się lekko dłużyła.

Jeżeli mam ocenić bohaterów, to zupełnie nie pojmuję zachowania głównej bohaterki i jej sposobu życia. W żaden sposób nie mogłabym się z nią identyfikować, a czasami zdarza mi się to robić podczas lektury. Jej brak własnego zdania i podporządkowanie się momentami nawet mnie irytowało. Dużo ciekawszą postacią był główny bohater męski, który przeszedł większą przemianę. Dominujący, cichy i w gruncie rzeczy nie taki zły, na jakiego go na początku kreowano. 

Dziękuję bardzo wydawnictwu HarperCollins Polska za możliwość przeczytania tej pozycji. Niewątpliwie było to ciekawe spotkanie, a czas który poświęciłam na jej przeczytanie nie był czasem straconym. Gdybym miała ją ocenić to dałabym jej mocnych siedem punktów w skali od jednego do dziesięciu. Odradzam po nią sięgać osobom lubiącym szybką akcję i zmiany tempa w narracji. Na pewno nie jest to książka o niczym, porusza dość ważny temat, więc wiele osób powinno znaleźć w niej "coś" dla siebie. Nie jest też skierowana typowo do kobiet, gdyż mężczyznom również powinna ona przypaść do gustu. Poniżej jeszcze tylko kilka książek które w swej treści poruszają także trudne tematy i nie pozostaje mi nic innego jak życzyć wam miłej lektury;
1. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Na krawędzi nigdy" J.A. Redmerski
2. P O L E C A N E K O B I E T O M : WBREW ZASADOM Samantha Young
3. P O L E C A N E K O B I E T O M : NIECZYSTA Megan Hart
4. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Wszystkie odcienie pożądania" Samantha Young

2 komentarze:

  1. Różne opinie czytałam na temat tej książki, od najsłabszych po mega zachęcające, muszę sama przeczytać tę lekturę i ją ocenić. Jestem ciekawa jak ją odbiorę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy z nas ma inny gust i upodobania. Na pewno momentami męczy ten powolny bieg wydarzeń. Ale masz rację musisz się o tym przekonać sama.

      Pozdrawiam
      Kinga

      Usuń