niedziela, 15 lipca 2018

CÓRKA KWIACIARZA Karolina Kowalska

Dziś mam wam do zaproponowania książkę troszkę bardziej tajemniczą i więcej w niej będzie akcji, ale to za chwilę... W internecie pod tym samym tytułem i tego samego autora możemy znaleźć jeszcze jedną taką pozycję, ale wydaje mi się że jest to wydanie w wersji elektronicznej, natomiast ta pozycja z okładką tą obok to pierwsze wydanie w wersji papierowej pod patronatem wydawnictwa Novae Res. Nie jest to gruba pozycja gdyż liczy sobie niecałe 200 stron, więc do pochłonięcia w dwa wieczory. Styl autorki jest prosty, do tego krótkie rozdziały sprawiają że szybko jesteśmy w stanie ją pochłonąć.

A jeżeli chodzi o treść to mam co do tej pozycji mieszane uczucia. Na jednej ze stron internetowych skategoryzowana była jako thriller, natomiast wydaje mi się że to trochę za mocne określenie. Oczywiście przepełniona jest akcją i szybkimi jej zwrotami ale jako całość nie tworzy to zwartej pozycji trzymającej w napięciu. Założenie tematyczne bardzo ciekawe, tylko potraktowane zostało tak troszkę po macoszemu. Strasznie dużo zostało tu włożone różnych scen, które odbierają realności i sprawiają że książka trochę traci na wartości. Nie chciałabym wam wskazywać które, gdyż odbiorę wam całą przyjemność z czytania i analizowania pozycji już po skończeniu.

Nasza główna bohaterka Karolina, wychowana w domu dziecka nie ma szczęścia do mężczyzn spotykanych na swej drodze. Gdy pewnego dnia umówi się z internetowym znajomym, zapoczątkuje szereg nieprawdopodobnych wydarzeń w których nawet mnie, z dość bujną wyobraźnią ciężko było uwierzyć. Porwania, gwałty, przymusowe przetrzymywanie, kradzież i sprzedaż nielegalnie organów, do tego mafijne porachunki w rodzinnym gronie, a to wszystko w tak cienkiej książeczce.

Podczas czytania nie utożsamiłam się z główną bohaterką, gdyż ten typ osobowości raczej do mnie nie przemawia, a jej zachowanie czasami było irracjonalne. Ale gdzieś po drodze ta cała historia mnie wciągnęła i gdybym wiedziała o dalszych losach to sięgnęłabym po kontynuację. Nie spotkałam innych książek tej autorki, poza tym samym e-bookiem więc domniemam przypuszczać że są to początki pisarskie, a w związku z tym wszelkie niedociągnięcia są wybaczalne. Podziwiam autorów którzy realizują swoje marzenia. Nie od razu powstają arcydzieła literackie i w każdej dziedzinie potrzebne jest doświadczenie, więc życzę autorce wielu sukcesów na swym koncie.

Książka i historia nie były złe, może trochę za bardzo powierzchowne, ale zupełnie jej nie skreślam i muszę przyznać że spotkanie z nią uważam za owocne. Dziękuję bardzo wydawnictwu za możliwość jej przeczytania. Poniżej umieszczę jeszcze  kilka pozycji o podobnej tematyce i do zobaczenia niedługo....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz