sobota, 17 listopada 2012

Sara Fawkes "Na każde jego żądanie"

Po inwazji wampirów i istot nadprzyrodzonych na rynku czytelniczym, obecnie atakują nas z każdej strony książki o tematyce erotycznej. Jeszcze nie wiem czy to dobrze, czy źle. Niedługo pewnie i ta tematyka mnie znudzi. Ale na swoim przykładzie mogę powiedzieć że na razie reklama się sprawdza, a ja sięgam nadal do tej kategorii.
 Tak na gorąco po przeczytaniu wyżej wymienionej pozycji mogłabym ją określić jednym tytułem polskiej piosenki " ale to już było...". Ten cytat trafnie oddaje całą jej zawartość. Bo przecież bogaty, zamknięty w sobie, wyobcowany i samotny miliarder Jeremiah Hamilton, lubiący dominować nad swoją partnerką w łóżku- tak bardzo przypomina mi Christiana Greya.A niepewna siebie, biedna, piękna, lubiąca dominacje w seksie Lucy Delacourt łudząco oddaje postać panny Steel. Nie wiem która książka była napisana pierwsza, natomiast ja sięgnęłam najpierw po Pięćdziesiąt twarzy Greya. I do niej będę się odnosić.

Pierwsze strony tej książki naprawdę mnie zaciekawiły, a wręcz zaintrygowały. Spotkanie głównych bohaterów w windzie, to jedna z moich ulubionych scen w tej książce. Czytałam ją z wypiekami na twarzy. Niestety, tak jak szybko się pojawiły, tak i ekspresowo znikły moje rumieńce. A z każdym kolejnym rozdziałem było coraz gorzej. Jak dla mnie za dużo w niej nie dopracowanej akcji, której momentami nie rozumiałam. Żadna z tego sensacja, a erotyka, poza sceną w windzie nie zaskakująca.

Nudzi mnie już troszkę przypisywanie kobietom etykiety "Głupia blondynka", nie potrafiąca sama podjąć żadnej decyzji, której potrzebny jest bogaty i skomplikowany bogacz. Może doczekam się w tej tematyce czegoś nowego. Czegoś co tknie w nas świeże powietrze i za inspiruje.

Ale wracam do książki. Nie tylko fabuła mnie nie zainteresowała. Bohaterowie główni są mało plastyczni, oklepani i nudni. W żaden sposób nie mogę identyfikować się z Lucy Delacourt. Ciężko jest mi też wyobrazić sobie Jeremiego. Dla mnie całość to bajka w którą ciężko uwierzyć.

Podsumowując te dwieście siedemdziesiąt stron opowieści stwierdzam że po za początkiem, i zostawiającym lekki niedosyt zakończeniem, które zostawia otwartą furtkę dla części drugiej nic ciekawego i nowego nie wyniosłam z tego opowiadania. Szczerze, to chyba nie zachęcam was do przeczytania, albo przeczytajcie ale nie liczcie na ooochy i aaaachy.

 Wpis z 11 listopada 2013 roku

Wiecie co, gorąco zachęcam do przeczytania drugiej części, link do opisu umieszczam poniżej. Zdecydowanie lepsza od tej części powyżej.

 P O L E C A N E K O B I E T O M : "Na Każde Jego Żądanie. O Dwa Słowa Za Dużo" Sara Fawkes

21 komentarzy:

  1. To jest tak głupia książka, że aż szkoa gadać, ale ciś jednak powiem. Sensu tam nie w ogole, logiki rownież, postacie plaskie i tak nudne, ze po 3 przeczytanycgh stronach dopadają nas wątpliwości czy aby na pewn książkę tę naoisała dorosła kobieta, a nie 13letnia dziewczynka. Nie rozumiem tez dlaczego jest oina rekkamwana haslem "wiecej akcji, wiecej intrygi" podczas gdy nie ma tam ani akcji, ani intrygi. Żalosnie podobna do 50 twarzy Greya. Przestałam czytac gdy bohaterka zaczęla zwracac sie do tego glupiego faceta, jeremiaha, per "panie". O ludu moj ludu, ta ksiazka skalala literature, tego nie mozna nazwac literatura.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się z tobą. Ja cały czas zastanawiam się czy tylko dobra reklama świadczy o popularności książki. W tym akurat konkretnie przypadku to tytuł.

      Usuń
  2. Przeczytałam całą serie 50 twarzy Greya i teraz tą książkę. Czytając Greya wyobrażałam sobie postacie, widziałam tą akcje w mojej głowie. Książką miała sens i poruszała niektóre problemy. W tej książe bohaterowie mi kompletnie nie pasują. Nie mogę ich sobie wyobrazic, Jeremiah jest kompletnie niedopasowanym brutalem. Nie tego się spodziewac. Brak mi szczegółów, tego czegos co jest w Greyu. Aczkolwiek skończyła się ciekawie, to jest jedyny plus/

    OdpowiedzUsuń
  3. Powiem ci szczerze, że dla mnie ani ta, ani książka o Greyu nie jest ciekawa. W obydwu przypadkach jedno i to samo. Ale ile ludzi tyle opinii...

    Cieszę się, że zajrzałaś do mnie i zapraszam częściej. Apropo...Przeczytaj Dotyk Crossa- dużo fajniejsza i ciekawsza fabuła o podobnej tematyce.

    OdpowiedzUsuń
  4. A macie moze ta ksiazke w calosci w pdf-ie? niestety mam czesc, chyba do 164 strony.

    OdpowiedzUsuń
  5. niestety ja nie poratuję, gdyż mam wersje papierową

    OdpowiedzUsuń
  6. A wiadomo, czy będzie kolejna część?
    Mi się wyjątkowo podobała ta książka. Grey średnio. O wiele bardziej rzeczywiście dotyk Crossa

    OdpowiedzUsuń
  7. podobno ma być druga część, jak to obecnie w modzie mają być jeszcze dwa tomy... ale kiedy to nic mi o tym nie wiadomo....

    OdpowiedzUsuń
  8. Czy wiecie moze kiedy bedzie 2 czesc i jak sie bedzie nazywac???L bede wdzieczna za jaka kolwiek informacje:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Również przyłączam sie do pytania. Słyszałam ze jest już 2 część ale tylko w wersji angielskojęzycznej. Chyba sie za nią wezme. Sądze również ze pytaniem "pozwolimy mu sie za nami pouganiać" kończy sie pierwsza część.

    OdpowiedzUsuń
  10. A wiesz moze jak sie nazywa ta 2 czesc??????

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej. Prosze was pomozcie. Jak sie nazywa 2 czesc tej trylogii????? BARDZO WAS PROSZE.

    OdpowiedzUsuń
  12. niestety nie pomogę. Nie wiem zupełnie... :-(

    OdpowiedzUsuń
  13. Castaway i Castaway 2 kolejne częsci;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. no właśnie najgorsze jest to, że wydadzą pierwszą część, drugą no może może... a trzeciej to już pewnie wcale bo " nie opłacalne" już tak się nacięłam z książkami " NAMIĘTNOŚĆ po ZMIERZCHU" była druga a trzecią wydawnictwo nie wyda "nie opłacalne" pewnie za mało sprzedane, a tak nie znoszę przerywać serii, nawet jak nie wciągnęła jak GREY. Pewnie już żadna nas tak nie zaskoczy i wciągnie, no tylko CROSS

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chcesz mogę Ci przesłać Obietnice po zmierzchu,jest to trzecia ostatnia część . Odezwij się na e-maila k.gac713@wp.pl

      Usuń
  15. popieram w stu procentach...
    Oby Crossa wydali do końca...

    OdpowiedzUsuń
  16. hej :D posiada ktos w pdf czesc pierwsza ?:D

    OdpowiedzUsuń
  17. Drugi tom to o dwa slowa za duzo, bardzo mi sie podobaly obie czesci

    OdpowiedzUsuń