środa, 29 czerwca 2016

"Wodospad" Lauren Kate

Nie pamiętam kiedy czytałam pierwszą część tej serii, która nota bene nie za specjalnie mnie urzekła. Ostatnimi czasy koleżanka pożyczyła mi jednak drugą część i postanowiłam się z nią zmierzyć. I muszę przyznać, że ciężko było. Te czasy kiedy taka pozycja mnie ruszała dawno minęły. Ze względu na wiek i ilość przeczytanych książek ta niestety wypadła blado. To typowa pozycja dla młodzieży, a ja niestety już do młodzieży zaliczyć się nie mogę, chyba że duchem :-).

Zapowiadała się fajna historia z wątkiem Atlantydy w tle. Niestety nie do końca podobało mi się przedstawienie tego na kartkach papieru. Zacznę może od głównej bohaterki która ze słodkiej istoty przeistacza się w beznadziejną postać, dla której tak naprawdę nie liczą się nawet bliscy. Niby o nich walczy, a tak naprawdę skupiona jest bardziej na sobie. Niby kocha Andera, a tak naprawdę zupełnie tego nie odczuwamy. Czytałam strona po stronie i tak naprawdę zero wzruszeń, ekscytacji albo jakichkolwiek emocji. Wszystko to przedstawione zostało niczym bajka dla dzieci. Zupełnie nie rusza czytelnika, że gdzieś tam pływają ciała zatopionych ludzi lub inni umierają z braku pożywienia. Wszystko przedstawione jest za prosto, bez jakichkolwiek emocji. Najbardziej wyczuwalne jest to w przypadku miłości Andera i Eureki, nie czułam jej w żadnym momencie.

 " - Kiedy wrócisz ?
- Nie wróci.
- Wróci. Przecież nas kocha.
- Gdyby nas kochała, zostałaby. "

I jeżeli mowa o Anderze to on, Solon i Esme stanowili jeszcze jako takie ciekawe postacie. Przede wszystkim dla tego, że zarówno Tragarz Ziarna jak Wróża Plotka mieli dość zabawne i sarkastyczne wypowiedzi przez co wprowadzały trochę uśmiechu w tą jakże nudną opowieść.

Czytałam wcześniejszą serię tej autorki "Upadli" i mi się ona zdecydowanie bardziej podobała. Może dlatego że byłam młodsza i wtedy trochę mniej wymagałam od autorów a może z uwagi na fakt że przeczytałam wtedy zdecydowanie mniej książek. W każdym bądź razie tej raczej nikomu nie polecę. Może tylko czytelniczkom w wieku około szesnastu lat, które po lekturach szkolnych będą chciały wytężyć umysł na czymś lżejszym. Może tylko im się ona spodobać. 

Na plus jest samo zakończenie, które jednak mnie zdziwiło i zaskoczyło. Nie tak to sobie przewidziałam. I dlatego też jeden dodatkowy plus jest właśnie za nie. A w ogólnej ocenie to daję tylko pięć punktów, bo mimo że mi się nie podobała to coś tam w sobie miała.  W każdym bądź razie przeczytałam i szybko o niej zapomnę.

Nie będę już wam zawracać głowy tą lekturą. Poniżej oczywiście kilka linków do podobnych tematycznie pozycji i do zobaczenia następnym razem...
 
1. Lauren Kate, cykl "Upadli"
2. Josephine Angelini, cykl "Spętani przez Bogów"
3. P O L E C A N E K O B I E T O M : P. C. Cast "Powrót bogini tom I i II
4. P O L E C A N E K O B I E T O M : "L E G E N D A " Nora Roberts
5. P O L E C A N E K O B I E T O M : ŁZA Lauren Kate
6. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Nowoczesna Czarodziejka" Debora Geary
7. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Fantazje i Koszmary" Melissa Marr

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz